Pogaduchy (1591 Wątki)
Witajcie, piszę tutaj ponieważ dzisiaj byłam z moją 3 miesięczna córeczka na szczepieniu i przy okazji tego szczepienia miałam kilka pytań do pani doktor, a mianowicie zauważyłam u mojego bobasa widoczne żyłki na nosku między oczami i jedna długa na klatce piersiowej, a ponadto w okolicy krzyżowej dokładniej nad pupa wgłębienie zapytałam oczywiście o to wszystko panią doktor i w odpowiedzi usłyszałam że trzeba narazie się tym nie przejmować a jedynie obserwować, przed wizytą u lekarza oczywiście przetrzepalam internet co te objawy mogą oznaczać i w wynikach wyszukiwania ukazało mi się coś takiego jak mutacja genu mthfr oczywiście powiedziałam o tym doktor e ale tak jak mówię powiedziała mi żeby nie czytać głupot i narazie obserwować a w momencie gdy zapytałam czego mogę się spodziewać jakich innych objawów mam wyglądać otrzymałam odpowiedź że moje pytanie jest nie na miejscu i tu się zmieszałam zrobiło mi się strasznie głupio i dręczą mnie wyrzuty ze może żądałam naprawdę jakieś głupie pytanie. Wiem że takie rzeczy najlepiej konsultować z lekarzem a nie szukać leczenia na forum ale miło by było gdyby ktoś wyraził swoją opinię na ten temat.
2022-09-21 18:12
Nie ma głupich pytań, ja się o każdą bzdetę pytałam lekarza w ciąży czy teraz położnej i jak pójdziemy jutro na pierwszą na wizytę do pediatry to też mam już parę pytań. Moim zdaniem lepiej wyjść na nadgorliwą niż coś przegapić. To trochę niefajne że Pani Doktor zbagatelizowała Twoje pytanie. Jeśli ta sprawa nie daje ci spokoju to może udaj się jeszcze do innego pediatry, albo od razu do neurologa.
2022-09-21 17:55
Jakaś dziwna ta wasza Pani doktor nie pokoi Cię coś to pytasz :( nie wiem jaki lekarz się tym zajmuje e może neurolog by coś podpowiedział
2022-09-21 17:29
Ja bym poszła z tym do lekarza
