Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Komentarze na temat wybranego imienia-zdarzyło Wam się???

Data utworzenia : 2014-04-08 12:40 | Ostatni komentarz 2022-01-22 22:17

konto usunięte

12058 Odsłony
72 Komentarze

My z mężem wybraliśmy dla córci raczej nietypowe i rzadko spotykane imię.. Judyta,na drugie Joanna. Na początku bardzo często spotykałam się z dziwnymi reakcjami na to imię. Ludzie strzelają głupie miny i większość pyta : a jak to zdrobnić???!!! tak,jak by to zdrobnienie było najbardziej istotne!! a tak na prawdę,to zdrobnień tego imienia jest wiele: Judytka, Judysia, Dudusia, Itka i wiele, wiele innych.. Czy któraś z Was miała też takie mało przyjemne sytuacje?? bo dla mnie z czasem zrobiło się mało przyjemnie i zaczęłam się wkurzać.. Ale imię będzie takie i koniec, bo mi i mężowi się podoba :) a teraz już jestem na te reakcje obojętna :)

2014-04-09 08:08

Mój starszy syn ma na imię Nikodem, pamiętam sytuacje np. w sklepie czy w przychodni jak się do niego zwracałam, to ludzie się uśmiechali i kwitowali Dyzma,odpowiadałam , że prawie bo charakterek swego czasu to synuś miał. Moja szefowa jak sie dowiedziała jak ma na imię moje dziecko to skomentowała że odważne. Ja uważam, że jest to przecież stare, bibljne imię. Drugi syn, który przyjdzie na świat w czerwcu będzie miał na imię Igor, i tutaj się zaczęło, że ruskie, że tyle ładnych polskich imion i czy nie mogłabym drugiego dziecka nazwać normalnie. Odpowiadam normalnie czyli jak? bo uważam, że imiona któe wybrałam swoim dzieciom są ładne i że nie będą się ich wstydziły.

2014-04-09 07:36

moja babcia była Stefania i na mnie też czasem mówili Stefa (bo jestem do niej podobna) Paraskiewia to imię ukraińskie. Mieszkam blisko wschodniej granicy i kilka pokoleń wstecz były zarówno małżeństwa mieszane, jak i Ukraińcy czystej krwi. Duża cześć rodziny mojego taty była chrzczona w prawosławnej cerkwi (podobnie jak rodzina mojej teściowej). Więc płynie w nas słowiańska krew :D

2014-04-08 22:28

u mnie moja babcia ma na imię Genowefa, mój tata (zięć babci) zawsze woła na nia Ginka albo Pigwa i babcia się obraża;) A pradziadka Szczepana też miałam i prababke Bronkę (Bronisława) ponoc do niej podobna jestem i w domu na mnie wołali Bronka Bronka

2014-04-08 22:20

przepraszam jesli Cie obraziłam :) Mi osobiscie się to imie bardzo zle kojarzy ..juz nie chodzi o samo imie..moja chrzestna ktorej szczerze nienawidze ma tak na imie ...we wiosce w ktorej mieszkalam ..byla Ewka straszna biedaczka ...pijaczka z rodziny patologicznej,..I jak bylam w podstawowce , kiedys ktos wyczytał ze mam ewa na 2 i mowili ewka marchewka heh xd

2014-04-08 22:16

Monika1993 - a ja mam na imię Ewa i wcale nie mam tego za złe rodzicom :P Miałam być Tereską, ale ciotka ubiegła mamę - kuzynka urodziła się pół roku wcześniej i dostała takie imię ;) Jestem zwolenniczką POLSKICH imion w POLSCE. Jak słyszę o Jessicach, Amandach, Nicolach czy Xawierach (tak przez X) i Allanach (koniecznie przez 2 L) to zawsze sobie myślę swoje - ale nie komentuję :P Moja córka to Joanna. Dużo osób reaguje specyficznie słysząc to imię, chociaż jest tradycyjne i bardzo znane. Na szczęście jak narazie słyszałam tylko i wyłącznie pozytywne komentarze. Od ludzi w wieku 50+ głównie słyszę coś w stylu "w końcu normalne imię" :P

2014-04-08 21:47

A ja w rodzinie miałam babcię Łucję,a jej siostry miały na imię Cecylia,a druga była właśnie Judyta. I zobaczcie jak te stare imiona powracają :) ale Kusia_ss to imię Paraskiewia to chyba jakieś nie polskie imię?? :)

2014-04-08 21:27

moje prababki Paraskiewii nic nie przebije :p była też prababka Pelagia i pradziadek Szczepan

2014-04-08 21:13

U mnie rodowym imieniem ze strony mamy jest Jan. Tak miał na imię mój pradziadek, jego ojciec i jego dziadek też :) Miałam pra-pra-pra dziadka Melchiora, urodził się w 1846 roku, jego żona miała na imię Marianna. Miałam też wujka, brata mojego pradziadka o imieniu Emanuel i powiem wam, że to imię bardzo mi się podoba :) Może jak będę miała syna to tak go nazwę :) Kussia jak ja słyszę Nicola to mi się ciśnienie podnosi, bo tak ma na imię diabeł wcielony od kuzyna mojego męża :D