Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1581 Wątki)

Imiona

Data utworzenia : 2013-03-04 12:53 | Ostatni komentarz 2024-08-18 09:24

Iwona

20461 Odsłony
211 Komentarze

Czym kierować się przy wyborze imienia? Co oznacza? Czy nadawać dziecku drugie imię?

2013-03-29 09:38

A ja uważam co do nadawania imion dzieciom, ze nie powinno się zmieniac że np. nada sie dziecku Bartłomiej a mówi Bartek lub Maria a mówi Marzena Zastanawialiśmy sie nad imionami dla malutkiej: Klaudia, Kaja, Karolina,jednak gdy usłyszałam od teściowej Karolina fajnie bedzie Karolcia, Kaja... ze zdrobnienia wybrałam Klaudia od zawsze mi sie podobało to imię mężowi również dziadkom nie bardzo ale w końcu to nasze dziecko ;) Uważam, że skoro nadaje się dziecku imię to po co je zmieniać?

2013-03-07 12:57

Uważam, ze imiona dla dzieci powinny być nadawane tylko i wyłącznie przez rodziców, a babcie, dziadkowie, ciocie czy wujkowie, bądź inni z rodziny mogą dać niewtulanie propozycje, ale ostatecznie imię powinni według mnie wybrać rodzice dziecka. Moja córcia ma na imię Nadia, Laura. Dlaczego tak? Nadia: Jest osobą szczerą, szczodrą i bardzo niezależną. Ma zdolności do kierowania innymi, bywa nieco zarozumiała i próżna. Ma świetne poczucie humoru. Nadia to kobieta z wielka ambicją. Źródło: http://imiona.sennik.biz/n/nadia.html Drugie imię chcieliśmy - ja i mój mąż też mamy po dwa imiona, taką mamy tradycję w naszych rodzinach. A dlaczego Laura, ponieważ takie imię przybrałam na bierzmowanie oraz chrzestna córci ma tak na drugie imię i ponieważ bardzo mnie wzruszyła historia bł. Laury.

2013-03-06 08:12

U nas było ciężko z imieniem dla dziewczynki. Zgodnie wybraliśmy Antoninę, ale że w mojej rodzinie było dwóch Antków i ogólnie zaczął się szał na Antki i Antosie, postanowiliśmy zrezygnować z tego imienia. Od tego czasu nie mogłam się dogadać z mężem. Każde z nas miało swój typ i zaciekle walczyło o swoje. Nawet prababcie naszej córki zajęły stanowiska w tej sprawie (nie wiem po co i na co). Jedna chciała Marysią, druga Wikusię. Ta od Wikusi była przyczyną wielu moich niepotrzebnych nerwów i złości powtarzając mi, że Maria to imię zbyt religijne, święte, a że Marysia to sierotką była, za to Wiktoria to Wałęsy córka (ot, autorytet znalazła!). Mąż potęgował mój stres puszczając non stop Dżem i Sen o Victorii. W któryms momencie miałam ochotę rzucić wszystkim o ścianę i powiedzieć "Nie rodzę!". Ale weź nie urodź, jak jest skwar, a brzuch wisi między nogami ;p A więc mamy Marysię, która kończy dziś pół roczku!! Kocham :* Z mężem dogadaliśmy się, że dla drugiego dziecka to on wybierze imię :) Co do drugiego imienia - jestem przeciwniczką. Sama widzę, jaki to problem, gdy przychodzi koniec roku, trzeba wypisać świadectwa, a program albo nie dodaje drugiego imienia, ale miesza je z pierwszym i trzeba robić to samo po kilka razy :/

2013-03-05 07:55

ładne imię:-) Osobiście też znam Darię, chodziła ze nmą do grupy na studiach. Czasem się zdaża że i swoje imię często powtarzam ale to chyba kwestia przyzwyczajenia. Mi babcia świętej pamięci zawsze powtarzala że wstyd to jest kraść, kłamać i oszukiwać - taka jej dewiza była:-)

2013-03-05 07:48

Daria.w naszym regionie to imię to do niedawna robiło reakcję "jak?daria?ale masz oryginalne imię" nawet podobno jak ksiądz mnie chrzcił to oczy wystawił.kiedyś tto sie wstydziłam swojego imienia:) teraz już częściej się to imie pojawia

2013-03-04 21:54

Dariolka aż mnie kusi zapytać jak masz na imię :-)

2013-03-04 20:11

Ja jak jeszcze chodziłam do szkoły to między koleżankami sobie mówiłyśmy o imionach dla swoich przyszłych dzieci.i od zawsze mówiłam,że że jak będzie dziewczynka to będzie Julia (a wtedy nie było jeszcze tak modne jak teraz),a jak chłopczyk to Jakub.I mamy Julię.Drugiego imienia córka nie ma,według mnie niepotrzebne.Nie chciałam jakiegoś oryginalnego imienia.Sama mam oryginalne,choć w dzisiejszych czasach już często pojawia się moje imie,ale jak się urodziłam to mama musiała wszędzie po trzy razy powtarzać moje imie innym,a jak zaczęłam chodzić do szkoły to się go wstydziłam. Znam przypadek,gdzie tata poszedł zgłosić do urzędu synka i zapomniał z wrażenia jakie miało byc imię i kazał urzędniczce zobaczyć w kalendarz kogo były imieniny i były imieniny Feliksa.I został Felek:)

2013-03-04 19:27

Z wyborem imienia dla synka miałam problem i to duży. Ale po długich rozmyślaniach stanęło na Bartoszu :) Gdybym miała urodzić dziewczynkę miałaby na imię Maja chociaż teraz jest to bardzo popularne imię. Co do dawania dziecku dwóch imion jest to dla mnie głupotą. Dziecku plącze się to imię bo przecież i tak używa się tylko jednego. Ale jest to sprawa indywidualna i zależy od tego jak ktoś do tego podchodzi.