Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1589 Wątki)

Imiona

Data utworzenia : 2013-03-04 12:53 | Ostatni komentarz 2024-08-18 09:24

Iwona

20491 Odsłony
211 Komentarze

Czym kierować się przy wyborze imienia? Co oznacza? Czy nadawać dziecku drugie imię?

2017-01-05 09:38

Przy pierwszej córce nie było problemu, bo wiedzieliśmy że będzie to Ania, natomiast przy drugiej to co mi się podobało, nie podobało się mężowi i odwrotnie. Jedyne co wiedzieliśmy to, że ma być krótkie, bo mamy długie nazwisko. Ostatecznie zdecydowałam ja i wybrałam imię Iga. Co do drugich imion jestem przeciwna, ale to kwestia indywidualna. W rodzinie męża wszyscy mają 2 imiona i często używają tego drugiego jako główne. Dla mnie głupota. Więc nasze córki mają jedno imię i to krótkie

2015-10-20 20:43

W pierwszej ciąży nie miałam problem bo od dawna miałam wymarzone imię dla chłopca a mąż dla dziewczynki. Tradycyjnie nadaliśmy dwa imiona. A teraz o narodzinach córki nie mamy już wymarzonego imienia dla dziewczynki i ciężko mi coś wymyślić. Na szczęście 6 miesięcy mam na to.

2015-10-19 23:15

A korzystałyście na przykład z aplikacji na telefon pomagającej wybrać imię dla dziecka? Ja byłam sceptycznie do tego nastawiona, ale mąż mnie namówił i byłam pozytywnie zaskoczona. Przyznam, że dużo nam pomogła. :) W tej aplikacji chodzi o to, że wybiera się jedno imię spośród czterech i tak cały czas. Na końcu zostaje to najładniejsze i trzy alternatywne. :) Gorzej jak z mężem są bardzo, bardzo odmienne gusta to i problem się pojawia...

2015-10-19 22:12

Jeszcze mam 6-7 tyg na zastanowienie... Malwina jakie imię nadałaś?

2015-10-19 21:49

Na początku miał być Bartosz, jakoś samoistnie ewoluował na Igorka, a teraz okazuje się, że to Iga ;)

2015-10-19 21:23

całą ciążę zastanawiałam się nad imieniem pierwszego dziecka ale dopiero jak się urodziło i zobaczyłam to od raz wiedzialam jak je nazwać

2015-10-19 14:01

Póki co mówi do niej Daria Jagoda Róża :D

2015-10-19 12:17

Jak coś opowiadasz o brzuszku niby mimochodem mów o nim Różyczka. Mąż nawet się nie skapnie jak sam tak zacznie o niej mówić :)