Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Dziwny "sen"

Data utworzenia : 2017-02-24 12:21 | Ostatni komentarz 2017-03-23 17:50

NatkaF

4528 Odsłony
126 Komentarze

Wczoraj, oczywiscie jak nie moglam zasnac, bo moj mozg zamiast spac to szaleje z myslami ( no bo po co spac) uswiadomilam sobie jedną rzecz dotyczącą pewnego "snu". Otoz czasem, "sni" mi sie, ze leze w lozku, spie, i nagle ktos wchodzi do pokoju, ktos zupelnie mi nieznany, a ja nie moge ani sie ruszyc, ani krzyknac...przerazajace to jest a mam wrazenie jakby dzialo sie to naprawde. No i wlasnie wczoraj nie mogac zasnac, uswiadomilam sobie, ze taki sen wystepuje tylko i wylacznie wtedy jak jestem sama w pokoju (maz wyjechal, albo jestem u rodzicow). I tak sobie mysle skad takie rzeczy się biora, i dlaczego akurat wtedy jak spie sama? (oczywiscie nie zawsze, ale jednak jest to powtarzalne co jakis czas) Czy wy tez miewacie takie "sny na jawie" ?

2017-02-27 10:41

Niby fajne to jest, bo wiesz, że masz kontakt. Tylko mnie się on śnił nikomu więcej..

2017-02-27 10:27

Zawsze chciałam żeby mi się tato przyśnił

2017-02-26 21:38

Haha no podobno są mega orgazmy podczas snu. Ja nigdy nie doświadczyłam, ale sa osoby, które to potwierdzają w tym ty :) Sny to dość ciekawa sfera. Podczas snów często odwiedzają nas zmarli. Ja zawsze mówiłam, że w życiu nie chciałabym zobaczyć ducha kogoś mi bliskiego, bo zeszłabym na zawał chyba. Jak w zeszłym roku umarł mój dziadek, to po pogrzebie mi się przyśnił. Rozmawiałam z nim i powiedział mi bardzo dużo.. Nawet o osobach, które spotkał tam na górze. Obudziłam się przerażona. Za każdym razem jak mi się śni to budzę się cała mokra.. :( Dodam, że byłam z nim mega blisko, bo on był dla mnie jak ojciec.. Wychowywał mnie, pomagał i był mega za mną, a kiedy umarł byłam w 3 miesiącu ciąży. Śnił mi się średnio raz w tygodniu. Zawsze mi pomagał i czułam jego obecność. Do teraz się śmieję, że to Anioł Stróż mojego synka ;] To zeszłam z tematu, ale jakoś tak poszłam po snach.

2017-02-26 19:24

A ja miałam bez ćwiczeń podczas snu orgazm he he faaaaajna sprawa, aż się obudziłam i jeszcze czułam to podniecenie i śmiałam się i żałowałam że się obudziłam

2017-02-26 14:22

Czytałam o tym sporo. Gdzieś widziałam dość spory artykuł o nauce świadomego snu. Można się tego samemu nauczyć są nawet specjalne ćwiczenia, ale potrzeba mega systematyczności, aby osiągnąć cel. Podobno podczas świadomego snu można przeżyć najlepszy orgazm w życiu hahah taka ciekawostka :) A jeśli chodzi o Porażenie przysenne to mnie to zainteresowało, jak moja koleżanka to przeżyła i opowiadała, że miała wrażenie, że ktoś ją dusi, a ona nie mogła nic zrobić. Wtedy przegrzebałam internet i wydało mi się to mega ciekawe ;]

2017-02-26 09:07

Zamarancza a Ty skąd tyle o snach wiesz

2017-02-26 07:56

Grimper każdy sen niby jest odzwierciedleniem naszego dnia, naszych obaw, naszego cierpienia i wszystkiego co się wydarza wkoło nas. Są też sny, które zwyczajnie nas ostrzegają, informują i coś chcą nam przekazać. Ja też mam sen jaki od lat mi towarzyszy. Nie jest on częsty, ale śni mi się, że ciągle są otwarte drzwi, a ja nie mogę ich zamknąć. Albo zamek nie łapie i drzwi mimo zamknięcia sa otwarte, albo je zamykam wychodzę do innego pokoju, a jak wracam to na nowo są otwarte. Wiem, że akurat moje sny ukazują nową drogę, nowe możliwości jakie pojawią się w moim życiu i to się sprawdza. Dość intensywnie przed ciążą śniły mi się drzwi i bach mam nowe doświadczenie, nową drogę jaką podążam. Nie wierze strikte w senniki, bo każdy mówi co innego, lecz jak coś śni mi się dość często i uparcie to staram się szukać informacji, co może nam przekazać. Jak podczas snu ktoś nas goni i mamy takie wrażenie, że nie możemy uciec, stoimy w miejscu to właśnie według wielu uczonych nie powinniśmy uciekać, ale właśnie iść temu na przeciw, bo ten ktoś ma dla nas jakąś informację. Niestety takie rzeczy można osiągać tylko podczas kontrolowanego snu, a to jest mega trudne..

2017-02-25 11:04

Ja mam taki powtarzalny sen od lat. Z mojego osiedla do sąsiedniego trzeba przejść przez wiadukt kolejowy, ja mam lek wysokości. I w tym śnie zawala się część wiaduktu, a ja wisze nad tymi torami. Tylko nie boję się o siebie, a o osoby, które ze mną tam są, najczęściej rodzeństwo. Drugi to wpadam do pomieszczenia, gdzie jest pełno szkła, luster, zastaw, szklanek itd i zbijam to swoim ciałem, ten dźwięk tluczonego szkła brzmi mi w uszach na długo po obudzeniu. Nie wiem, z czym związane jest szkło, ale sen wlz wiaduktem mam, gdy np któreś z mojego rodzeństwa, czy inne bliskie osoby mają np ważny egzamin, operacje itp. Pewnie wynika to z podswiadomej troski o nich.