Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Dziecko wszystko zmieniło

Data utworzenia : 2023-09-04 22:55 | Ostatni komentarz 2023-09-25 23:23

Papilotka89

326 Odsłony
18 Komentarze

Jesteśmy ze sobą 9 lat. Mamy małe dziecko. Nigdy nie było idealnie ale odkad mały się urodził,nie ma między nami żadnej miłości. Rzadko sypiamy ze sobą,w ogóle sie nie całujemy,nie przytulamy,nie mówiąc już o słowach kocham cię. Po prostu razem wychowujemy synka i razem mieszkamy. Nie czuje się z nim szczęśliwa,nie ufam mu,przestał mnie pociągać,zaczęłam myśleć ze zmarnowałam sobie życie,decydując się na dziecko z kims z kim nigdy nie byłam szczęśliwa,spełniona. Kocham nasze dziecko i jest dla mnie najważniejsze na świecie ale mysle ze gdyby go nie było to i mnie tu by dawno nie było. Jestem z nim tylko ze względu na małego. Nie mam gdzie pójśc,nie stać mnie na wynajem. Niby planujemy wspolny dom,przyszłość ale ja w środku wiem ze to nie to czego bym chciała

 

 

2023-09-06 11:33

Może warto ze sobą szczerze porozmawiać, pójść na terapię. Jeżeli nie dojdziecie do porozumienia i nie zaczniecie oboje starać się to lepiej rozstać się. Szczesliwi rodzice to szczęśliwe dziecko.

2023-09-05 22:00

Beza myślę, że czeka Was poważna rozmowa . Przecież 9 lat jesteście ze sobą nie mogło to się tak nagle wypalić. Warto rozmawiać i może uda Wam się odzyskać waszą relację.

Ja zawsze sobie powtarzam, ze w każdy związek wchodzi rutyna która może zniszczyć coś co się budowało wiele lat. Zawsze na początku jest fajnie, motylki w brzuszku itd., ale kiedyś ta rutyna znów będzie i co wtedy? 

2023-09-05 17:32

To może zadaj sobie pytanie - a czego byś chciała? 

Wolności? Swobody? Trochę szaleństwa? 
Każda z nas potrzebuje "czasu dla siebie", może masz go za mało, by docenić to, co ma się na co dzień. 

Skąd wiesz, że gdzies Ci będzie lepiej? Może należy pielęgnować to, co już mamy i to, do czego razem doszliście?

Jednak 9 lat razem + potem dziecko do czegoś zobowiązuje, nie jest to pierwszy lepszy szybki numerek plus wpadka (tak mi się zdaje?)

2023-09-05 16:42

Tak jak pisały poprzedniczki- trzeba zebrać się w sobie i szczerze porozmawiać o tym co oboje czujecie i jak to wszystko dalej widzicie.  Może właśnie wspólnie uda Wam się ustalić coś co Wam pomoże, odbuduje Waszą relacje.  

2023-09-05 13:29

Ja zawsze uważam że w życiu trzeba być szczęśliwym. Jeśli nie jesteś szczęśliwa to po co w tym kwic i tylko egzystować zamiast cieszyć się życiem? Ja osobiście będąc w takiej sytuacji raczej bym odeszła. Rusz głową, zacznij działać. Zawsze jest gdzie pójść chociaż na chwilę. To Twoje życie i tylko od Ciebie zależy jak będzie wyglądać

2023-09-05 10:15 | Post edytowany:2023-09-05 10:20

Po pierwsze rozmowa i ustalenie co dalej, jeśli oboje stwierdzicie, że chcecie być dalej to najlepiej pójść na terapię. W dzisiejszych czasach szukanie pomocy u specjalisty nie jest już wstydem i warto się przełamać i iść. Sama terapia jednak też nie jest wybawieniem, musicie związek pielęgnować, ja z moim partnerem mamy ustalenia, że przynajmniej raz w miesiącu wychodzimy gdzieś sami, bez dziecka. Jeśli macie szansę zostawić dzieciaczka z babcią, ciocią czy wujkiem to zróbcie to i zarezerwujcie jakiś czas sam na sam bo to jest bardzo ważne. Jeśli nie macie z kim zostawić to czasem warto raz na miesiąc wyłożyć trochę pieniążka i wynająć jakąś opiekunkę czy zaprowadzić do tak zwanego "małpiego gaju" gdzie chociaż na chwilkę dziecko zajmie się zabawą pod opieką kogoś innego, a wy będziecie mogli iść np. do kina, czy na pizze.

A jeśli stwierdzicie, że jednak koniec, nie kochacie się to nie ma się co przejmować, czasem w życiu tak bywa, a dom bez miłości jest nieraz dla dziecka gorszy niż po prostu rozwiedzeni rodzice. Grunt to zadbać w tym wszystkim o tą małą istotkę, wytłumaczyć co się dzieje i może też poszukać pomocy u psychologa. 

2023-09-05 09:46

Ale to tylko u Ciebie się zmieniło w uczuciach czy jego też? Kto inicjuje rozmowy o domu? 

Bo może on nadal kocha. 

2023-09-05 08:41

Oj tak facetom trzeba prosto z mostu bez owijania w bawełnę . U nas dzieci wzmocniły nasz zwiazek moim zdaniem . Wiadomo mniej czasu tylko dla nas ale i tak jest super