Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Do mam jedynaków :)

Data utworzenia : 2023-07-12 11:59 | Ostatni komentarz 2023-07-24 12:21

Anabanana

505 Odsłony
23 Komentarze

Dziewczyny,

ciekawi mnie co wpłynęło na waszą decyzję o tym aby mieć tylko jedno dziecko.

Wiadomo, nie mówimy tu o uwarunkowaniach zdrowotnych, ale o świadomej decyzji posiadania jednego dziecka.

Podzielcie sie swoją historią :)

2023-07-24 12:21

Fajerka niestety tak to jest! I u mnie na wiosce jest wiele takich właśnie przypadków, że starsza pani jak jeszcze była w pełni sił to nigdy nie pomagała synowej przy opiece nad dziećmi ani w niczym kolwiek, zawsze wszystko ona źle robiła. Wszystko było dobrze jak żyj jej syn, a jak zmarł to ona też nie opiekuje się nią i drugi syn do niej przyjeżdza i się  nią opiekuje. Przykre to ale niestety karma wraca;/

2023-07-17 11:17

zalezy jaki dom opieki/starosci.

sa takie na nfz- darmowe/finansowane nie zycze nikomu zeby tam był

są prywatne, jak to mówią - sky is the limit :)

2023-07-16 08:18

Nawet nie spodziewałam się ze to sa takie koszty przypuszczałam ze tanio nie jest ale prawie 6 tys msc to sporo 

2023-07-16 00:08

Tyle, że dom starości jest bardzo bardzo drogi. Ostatnio musiała tam zostać oddana nasza ciocia. Życie z nią po prostu było już niebezpieczne. Włączała różne urządzenia, miała problemy z toaletą, ogólnie dużo wymieniać... Miesięczne koszty oddania do takiego miejsca to 5,5 tysiąca. Więc to nie jest takie łatwe. Dlatego często ktoś musi sie taką osobą zająć 

2023-07-15 19:29

Fajerka zgodzę się z tobą 

i na prawdę musiałaś wiele przejść skoro doszło prawie do rozpadu rodziny jest to przykre 

i powiem szczerze ze w takim przypadku albo dzwoniła bym do rodzeństwa żeby ja zabierali albo bym wywiozła do domu starości serio nie wyobrażam sobie mieszkać z kimś takim 

ale jak sobie przypomnę przez pewien czas musieliśmy mieszkać z moja prababcia i dla nas to tez był koszmar i tez byliśmy dla niej najgorsi była dość dziwna osoba najbardziej było mi szkoda naszego psiaka babcia go biŁa potrafiła laska szturchnąć popychac itp 

a co do mojego taty to jego rodzice mieszkali z córka ona na gorze w domku oni na dole i pieniądze tylko jej przekazali żeby ich córka miała gdzie później mieszkać itp a o nas wszystkich zapomnieli narobili długów u znajomych a później jeździliśmy i musielismy się wszyscy zrzekać spadku po nich bo same długi były 

2023-07-15 08:59

Lisza, no właśnie to mam na myśli. Mój tata też tak z poczucia obowiązku wziął babcię pod nasz dach po śmierci dziadka. I jako jedyny z moją mamą się nią zajmowali, chociaż babcia miała jeszcze trójkę dzieci. Oni jednak nie myśleli, żeby się zainteresować. I wiesz co? Ani trochę się im nie dziwię! Dobrze wiedzieli, co robili. Babcia była okropną osobą, toksyczną, przez którą wszyscy się nabawili nerwicy i praktycznie rozbiła nam rodzinę. Na koniec wszyscy byliśmy najgorsi, a najlepsze dzieci i wnuki to były te, które znajdowały się najdalej i widzieli babcię raz na 5 lat. Niby rodzic to rodzic, ale co to za rodzic, co niszczy własne dziecko psychicznie, ale wymagania stawiać potrafi. Mój mąż ma takiego samego ojca jak moja babcia (albo nawet jeszcze gorszego) i nie ma opcji, żebym popełniła taki błąd jak moi rodzice. Bo mam na uwadze zdrowie psychiczne mojego dziecka i uważam, że mój im dalej mój syn jest od niego, tym lepiej. Może to okropne, co piszę, ale to prawda. Na szacunek swojego dziecka rodzic też musi zasłużyć, a nie mieć go z automatu, bo jest rodzicem.

2023-07-14 21:44

Niestety w rodzinie różnie bywa.. wiem.cos o tym..

2023-07-14 18:28

Fajerka tak przyszło mi do głowy dlaczego tak jest 

przyklad mojego taty pomagał rodzicom jak tylko mógł płacił za nich pożyczał pieniądze itp a oni jak sprzedali mieszkanie we francji nawet grosza mu nie dali odwrócili się dupa nawet nie powiedzieli ze sprzedali tata dowiedział się od szwagra o wszystkim 

mód tamtej pory udawali ze nas nie znają ja zamiast mówić cześć do dziadków mówiłam dzień dobry a i tak odwracali głowę w druga stronę 

kiedy zmarli widziałam po tacie ze jest mu smutno i miał łzy w oczach a dlaczego a dlatego ze byli to jego rodzicie nie byli idealnie ale rodzic to rodzic 

niestety rodzice sami dopuszczają do tego ze ich własne dzieci maja ich później gdzies ja powiem szczerze ze nie wiem czy mogłabym być tak obojętna bo prócz tych gorszych chwil byly lepsze a wiem ze po śmierci na pewno wiele osób później żałuje ze nie było ich przy rodzicach 

ja mam takie podejście jezeli ktoś ma inne jego wybór