Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2337 Wątki)

Cukrzyca w ciąży

Data utworzenia : 2013-01-19 02:28 | Ostatni komentarz 2024-08-31 00:29

lusi_ja

36405 Odsłony
230 Komentarze

w moim przypadku cukrzyca została rozpoznana w 24 tyg ciąży , trafiłam do szpitala z cukrem 320. Od 30 tyg. ciąży zaczęłam brać insulinę...i tak już zostało.ponad 3 lata choruję i biorę 2 insuliny na dzień i na noc.Jednak lekarze stwierdzili ,że chorowałam o wiele dłużej tylko o tym nie wiedziałam. W większości przypadków cukrzyca ustępuje po porodzie.Dieta nisko węglowodanowa, ruch na świeżym powietrzu, lekkie ćwiczenia to bardzo dobre sposoby na unormowanie cukrów.Jak Wy drogie mamy radzicie / radziłyście sobie z cukrzyca w ciąży?Pozdrawiam

2019-11-14 08:28

U nas było tak że najpierw rozdawali diety a potem dopiero dostawały osoby bez diet. Mieli pozaznaczane na kartce kto na jakiej sali ma diete

2019-11-13 19:31

I mnie też na łóżku było napisane że np dieta po cc ale jakby tak miały chodzić panie o czytać kto co ma to by do wieczora obiad rozdawały dlatego pytaly i odrazu podawał odpowiedni posiłek 

2019-11-13 14:12

Magicznypazur ja to bym chyba tej parówki nie zjadła. 

2019-11-13 13:19

W moim szpitalu nie było rozgraniczenia na żadne diety. Chyba wszystkie oddziały miały jedno i to samo... 

2019-11-13 01:08

aneczkaa006 no niedopuszczalne i jednak się zdarzyło... Szynka z kurczaka akurat była dobra, a niestety ta parówka strasznie obrzydliwa i bałam się, żeby mi nie zaszkodziła na żołądek.

2019-11-12 12:19

No to nie wiem jak u was było z tymi posiłkami. U mnie od razu było zaznaczone że po CC i wiedzieli co podać. Cukrzycy nie miałam więc żadnej takiej tędy nie miałam również 

2019-11-11 15:45

A ja miałam normalna dietę, dopieto później pytali czy karmie i czy jestem po cc bo też ta dieta inna była przez to że pierwsze wydalenie było by bardzo trudne. 

2019-11-11 14:01

Nie wydaje mi się aneczkaa przy każdym posiłku koleżanka miała lepsze pod względem glikemicznym jedzenie niż ja, szkoda gadać u mnie z warzyw ewentualnie był liść sałaty a u koleżanki chociaż kawałek ogórka :)