Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1581 Wątki)

Co na poprawienie nastroju???

Data utworzenia : 2014-05-13 15:54 | Ostatni komentarz 2015-03-23 20:29

konto usunięte

4528 Odsłony
31 Komentarze

Dziewczyny, piszcie proszę,jakie Wy macie sposoby na poprawienie sobie humoru zwłaszcza,kiedy hormony szleją :) u mnie zawsze działała czekolada,ale dzisiaj zrobiłam sobie dzbanek lemoniady,bo czekolady nie mogę i chyba jest lepiej :D To wątek taki dla śmiechu i rozrywki,spowodowany nudą :D mam nadzieję,ze nie ma jeszcze takiego wątku tak swoją drogą,bo nic takiego nie znalazłam :)

2015-02-25 21:48

Ptasie mleczko zawsze poprawia mi samopoczucie.

2014-05-17 09:34

A mi poprawia się nastój gdy słucham muzyki pop czy raczej disco z lat 90 ;). To były fajne czasy: viva, dyskoteki, spotania z przyjaciółmi, kiedy tylko się chce, jedyny obowiązek nauka... A teraz czasami problem sprawia, co na obiad ugotować... W ciąży planowałam, że będę ustalać menu obiadowe na tydzień i się go trzymać, ale wytrwałam trzy tygodnie...

2014-05-14 14:17

Heheheh :) idzie się z nas na pewno nieźle uśmiać i ciężko raczej nas zrozumieć,jak tak czasem sobie pomyślę.. co ci nasi mężczyźni muszą z nami przejść:D chociaż to jest słodkie i urocze,nie powiem,ze oni tak wytrwale są przy nas :D

2014-05-14 14:05

Moim zdaniem nie. Mój mąż czasami też się dziwnie na mnie patrzy;), ale już się nauczył, że najlepiej to przytulić i przytakiwać, bo jak coś nie tak skomentuję, to wtedy dopiero zaczyna się potok łez

2014-05-14 13:54

No właśnie u nas w lumpie nigdzie też takich bajerów nie dostaniesz kupić! bo te zabawki wyglądają zarąbiście :) Mi za to zdarza też sie ryczeć,ale to muszę siedzieć sama,bo mąż mnie dobija,jak widzę z jakim politowaniem na mnie patrzy,kiedy płaczę!!!i wtedy jest jeszcze gorzej,bo płaczę jak by mi ktoś bliski umarł :D głupie,nie?? :)

2014-05-14 13:35

chciałabym usiasc i sie wyryczec ..naprawde . Kiedys jak bylam zla na szyma to tak robilam ..kladlam sie w jego obbjecia i wyłam ze mi zle ze to i tamto a teraz ? Teraz ze zlosci wariuje ..a wyplakac sie nie potrafie . zakupy taaak , ale tylko ja i kilka wolnych godzin ...bo na szybko z piszczkiem w wozku nie ...nic gorszego nie ma :D W ciazy to wlaczalam seriale i ogladalam kilka odcinków za jednym razem i zasypialam ..albo wlasnie szlam po jedzonko wymyslne ...dzwonilam ze cos szym ma mi kupic i wtedy sie obadalam ... Kurcze u nas w lumpie nie ma takich zabawek ..w sumie w ogole nie moge na takie trafic ;/

2014-05-14 13:23

Tak z lumpka. Oj tak potrafimy być głupie;),hmm zazdroszczę wam,że potraficie sobie poprawić humor słodkościami. Ja czasami musze się też poprostu "porządnie" wypłakać, wtedy tak też lżej się na duszy robi, nie to zebym polecała, ale mnie pomaga.

2014-05-14 13:18

Poza lodami i chrupkami fajnym połączeniem na śniadanie były też parówki z dżemem truskawkowym :)