Ciuszki w rodzinie

Hahaha dobre ;) uśmiałam się;) ciotka żałowała zabawki dziecku czy jak ;) Ja jak zawoziłam ciotce paki toreb dla kuzynki to powiedziala ja biorę ale wy się rozliczajcie same ;) mi nic do tego;) ale ja nic nie chcialam i nic nie dostałam;) 

Fajnie jest jak ktoś coś okazyjnie da wiadomo dla dziecka ;)

Ja pożyczając od kuzynki ubranka zawsze staralam się coś tam zawieść dla małej czy kolorowanki ksiazeczki  czy coś innego aby ten dzieciak się ucieszył zeby nie było ze ja tylko biorę zaznaczam że wszystko zwracałam a mimo to czułam taka potrzeba coś tam dać małej;) 

Ale jak bym pewnie nie nie dala to tez by nic nie mówiła;) 

Teraz od bratowej dostalismy jakies ubranka to podziękowałam i tyle bo też jak ja coś mam to tez jej daje  wiec tam inna relacja ;) 

Ja bym się ciotka nie przejmowała, kuzynka sama z siebie dała wzamian zabawkę. Ja sama w rodziniie oddaje ubrania nic za nie nie chce, czasem koleżanka da mi po swoim synu jakieś ubranka, kurtki i nie chce pieniędzy to coś tam jej dam czy jej dzieciom. Ona za to zapłaciła, a ja gdybym kupiła to o wiele więcej bym zapłaciła. 

I bardzo dobrze, że przestałaś się przejmować. Kuzynkę również rozumiem bo ja też gdy dostałam dużo ubranek od mojej kuzynki to jej dzieciom coś kupiłam. Ona dużo więcej wydała na te ubranka. To był taki gest wdzięczności z mojej strony, ja po prostu czułam że tak powinnam zrobić. 

Przestałam się przejmować :)

dzięki za komentarze ♥

Wiesz co po prostu rób swoje i tak jak ty uważasz że jest dobrze nie przejmuj się żadną mamą ciotką koleżanką Ludzie zawsze będą mieli dużo do powiedzenia co wypada a co nie Zrób tak żebyś ty się czuła dobrze ze swoim sumieniem Ja mam dwie znajome które są siostrami obie mają dzieci jedna trochę starsze druga młodsze i ta która ma młodsze dzieci bardzo często od tej starszej siostry odkupuje ubrania dla swoich dzieci ktoś powiedziałby na nienormalne siostra siostrze nie da ubrań dla dzieciaczków tylko bierze pieniądze a one właśnie wychodzą z założenia w każdym bądź razie ta młodsza że tamta też nie dostała tych ubrań za darmo tylko musiała wydać na nie pieniądze jeżeli jej przekazuje to są one w bardzo dobrym stanie i może nie w tej samej cenie ale za jakąś tam mniejszą kwotę po prostu od niej odkupuje a jeżeli nie odkupuje to w zamian właśnie kupuje coś innego dla dzieci tej siostry także w niektórych rodzinach To chyba jest normalne i nikt nie robi z tego wielkiego halo

tym bardziej takie malutkie ciuszki przecież dziecko tego nie zniszczy a zaraz wyrośnie 

My też wiele dostaliśmy i takie prezenty sobie cenię. Każdy kto przychodził w gości też przynosił jakieś ubranka. 

Dla mnie używane ubranka to nie problem,ale nie każdemu to odpowiada 

Tak dokładnie,  robie tak samo. Napewno raniej wyjdzie niz w sklepie