Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2339 Wątki)

Ciążowe zachcianki

Data utworzenia : 2013-01-18 18:43 | Ostatni komentarz 2023-02-01 16:59

P.Janik

29755 Odsłony
686 Komentarze

Tutaj możecie pochwalić się swoimi ulubionymi wynalazkami kulinarnymi. Nie od dziś wiadomo, że kobiety w ciąży lubią łączyć dziwne smaki. Miałyście jakieś swoje 'odchyły od normy'?

2014-04-10 12:20

Jak sobie przypomne okres ciąży, to powiem wam ze nie czułam wszelkich zachcianek, mi smakowało wszystko to co wcześniej lubiłam i nie lubiłam, wszystko nabierało wyjatkowego smaku. Jedyne co mnie nie kręciło to poczatkowo słodycze, ale w późniejszych miesiacach śmialiśmy się z mężem kiedy otwierałam wafelka w czekoladzie i mi ślina sama ciekła po brodzie;)

2014-04-10 11:57

pychota ;p

2014-04-10 11:51

AAaa i jeszcze śmiał się mąż ze mnie jaj jadłam dżem truskawkowy parówkami :) pakowałam parówkę do słoika z dżemem i potem do dzioba od razu :)

2014-04-10 10:51

Mi się teraz po nocy śnią maliny... a w dzień obowiązkowo duszkiem litra soku pomidorowego trzeba wypić...

2014-04-10 06:23

Ja jeszcze pamiętam że ogólnie w ciąży na wszystkie owoce patrzyłam takim łakomym spojrzeniem i na początku ciąży wybrałam truskawki, potem jabłka ale po wykryciu cukrzycy nawet pół jabłka robiło rewolucje z moim cukrem wiec i z niby zdrowych pokarmów ale musiałam zrezygnować.

2014-04-09 19:04

no,to z tymi słodyczami to chyba tylko zabobony :) ja teraz miałam taki trochę krótki okres na słodkie,ale przez pierwsze cztery miesiące nie mogłam w ogóle patrzeć na słodycze i mięso i każdy mi mówił,że będzie chłopak.. a tu już trzecia wizyta potwierdza córcię :) :) :) co nas bardzo w domku wszystkich cieszy :)

2014-04-09 18:46

Monika9393: Na to nie ma reguły. U mnie za pierwszym razem urodziła się córcia, to prawda, że jadłam więcej słodyczy niż teraz w ciąży, ale np. u mojej siostry urodził się syn, a jadła baaardzo dużo słodkości.

2014-04-09 17:12

Często mam zachcianki różnego rodzaju raz na kiełbasę, raz na coś słodkiego oraz niezdrowego. Nie odmawiam sobie, ale też nie przesadzam :D.