Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2339 Wątki)

Ciążowe zachcianki

Data utworzenia : 2013-01-18 18:43 | Ostatni komentarz 2023-02-01 16:59

P.Janik

29809 Odsłony
686 Komentarze

Tutaj możecie pochwalić się swoimi ulubionymi wynalazkami kulinarnymi. Nie od dziś wiadomo, że kobiety w ciąży lubią łączyć dziwne smaki. Miałyście jakieś swoje 'odchyły od normy'?

2015-12-16 08:42

W poprzedniej ciąży byłam ładna , cera mi się poprawiła , włosy slnily a urodziłam córkę. W zabobony nie wierzę .

2015-12-15 23:37

Ja najwięcej jem pomarańczy i mandarynek:) A do słodkiego mnie nie ciągnie, czasami zjem toffifee i to tyle. Ale to nie ma żadnego wpływu na płeć:) Od razu po zapłodnieniu wiadomo, że płeć się nie zmieni ponieważ kiedy komórka jajowa połączy się plemnikiem zawierającym chromosom X będziecie mieć córeczkę a jeśli z chromosomem Y to synka, więc dieta podczas ciąży nie ma nic wspólnego z płcią:)

2015-12-15 23:09

Nieskromnie mówiąc ciąża i mi bardzo służyła między innymi w kwestii wyglądu i urodziłam chłopca. Za to jedna koleżanka spodziewa się synka, a wygląda o wiele gorzej niż przed ciążą, a druga ma urodzić córeczkę i wygląda prześlicznie. Ehhh te zabobony...

2015-12-15 22:33

Magiczny ja mam zupełnie na odwrót, mój partner na wszystko co biorę do ręki mówi "nie możesz tego" :p

2015-12-15 21:43

Bo to akurat to tylko mity i ich jest całe mnóstwo :p Dominika ja niestety nie miałam silnej woli jeśli chodzi o fastfoody, a mąż mnie strasznie rozpieszczał i tak naprawdę był na każde pstryknięcie palcami... :O I jak żoncia miała ochotę na pizzę o godzinie 22 na wieczór w sobotę to mąż żoncię zabierał żeby mogła zaspokoić "pypcia" :p

2015-12-15 20:22

Magiczny u mnie też poprawiła się i cera i włosy piękne a np koleżanka to cała opuchnięta i jak kiedyś pojechałam na zajęcia na uczelnie i myślałam że ktoś nowy dołączył, a to ona tak zbrzydła i spuchła że jej nie poznałam :) a też urodziła synka. mi sie wydaje że to jest sprawa indywidualna ;) A.Zbrzeska tez miałam takie ciągotki na mc i pizze, aż marzyłam o tym żeby coś skubnąć :) dobrze że umiałam się powstrzymać :)

2015-12-15 14:55

A.Zbrzeska hahaha z tym brzydnięciem w ciąży też słyszałam... U mnie akurat było super, bo żadnych wyprysków nie mialam, cera i włosy idealne, ale koleżanka, która równocześnie chodziła ze mną w ciąży(ma synka 5 tygodni starszego ode mnie) to jakaś masakra... Naprawdę! Wyprysk na wyprysku, plamy, czerwone i duuuże i co ? I ma synka :D

2015-12-15 14:06

Lenka to spróbuj malutki kawałeczek i zobaczysz jak synek zareaguje :) jezeli nic się nie wydarzy to może bedziesz mogła się skusić :)