Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2339 Wątki)

Ciążowe zachcianki

Data utworzenia : 2013-01-18 18:43 | Ostatni komentarz 2023-02-01 16:59

P.Janik

29819 Odsłony
686 Komentarze

Tutaj możecie pochwalić się swoimi ulubionymi wynalazkami kulinarnymi. Nie od dziś wiadomo, że kobiety w ciąży lubią łączyć dziwne smaki. Miałyście jakieś swoje 'odchyły od normy'?

2016-09-08 21:08

Ja w ciąży przestałam piec chlebek bo tak mi śmierdział że nie mogłam wytrzymać. Nie mogłam też znieść ketchupu, soków,na sam widok było mi niedobrze. Po ciąży przeszło, ale ketchupu nie jem, skoro się odzwyczaiłam...

2016-09-08 21:05

Pamela ja tak mialam przy wieprzowinie, ale minelo;)

2016-09-08 11:42

Ja od poczatku mam wstret do miesa z kurczaka no smierdzi mi i nie moge przelknac:( czasami sie zmuszam coa skubnac no bo jednak mieso potrzebne jest w ciazy... Mysle ze po porodzie sie zmieni...

2016-09-08 11:29

Monika ja tak miałam z kawą i ostrymi chipsami (i w sumie bardzo dobrze się składa). Przed ciążą uwielbiałam, w ciąży wstręt, a po jak ręką odjal. :)

2016-09-07 16:11

To ja w ciąży polubiłam i jadłam pomiodory gdzie przed ciążą nawet na nie nie patrzyłam i nie dotykałam. Kiedy urodziłam wszystko wróciło tak jak u Magros do normy. Nie mam na nie ochoty i twierdzę, że ich nie lubię. Monika jeśli chodzi o smaki to różnie bywa. U mnie wróciło do normalności ale moja sąsiadka jak w ciąży odrzuciło ją od brzoskwiń to do tej pory ich nie tknie. Dosłownie pod żadną postacią soku, dżemu, owoców. I taka niechęć trwa już 12 lat. :)

2016-09-07 15:24

A ja zamiast zachcianek mam wręcz wstręt do jedzenia :( któraś z was tak miała? to co kiedyś mi smakowało, teraz mnie odrzuca, soki pomarańczowe śmierdzą mi pleśnią, za to mam ochotę na jabłka i wszystko co z jabłkami związane ( przed ciążą nie lubiłam). Myślicie że smak wróci po ciąży czy już tak zostanie?

2016-09-06 09:40

Zachcianką ciężko było to nazwać, ale ja nie lubię ryb. Wigilia to jest jedyny czas kiedy skubnę coś tam. W ciąży jadłam ryby tak bardzo, że co przyjeżdżaliśmy to i mama i teściowa robiły, bo nadziwić się nie mogły, że tak mi smakowało. Po porodzie cóż.. przeszło!

2016-09-01 23:01

Angel ja tez mialam hopla na punkcie lodow. Przed ciaza bylam szczupla, w ciazy przytylam 9kg a tetaz schudłam i jeszczem szczuplejsza niz przed ciaza:( i ile bym nie jadla nie da rady przytyc:(