Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1593 Wątki)

Ból spojenia łonowego

Data utworzenia : 2021-01-21 20:16 | Ostatni komentarz 2021-01-23 19:45

sandra.a

1058 Odsłony
17 Komentarze

Hej mamusie ! Czy wam też doskwiera ten problem? Jestem w połowie 6msc i ból utrzymuje się juz od ponad miesiąca. Mój lekarz mówi, że u niektórych kobiet występuje ten ból ale najczęściej w 3 trymestrze ciąży przed porodem. Choć zdarza się, że występuje i w 2 trymestrze tak jak i u mnie i nie ma na to rady.. ewentualnie mogę wziąć paracetamol, a ból całkowicie ustąpi po porodzie i np. w moim przypadku termin mam na 1 maja więc jeszcze trochę katorgi przede mną. I do was pytanie czy jeśli występował u was ten ból robiłyście jakieś ćwiczenia rozluźniające czy coś innego żeby go złagodzić ? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

2021-01-22 09:45

Kaero dzięuje zapoznam się z tym pasem❤

2021-01-21 22:32

Zgadzam się z kverve! 

Są już takie wątki po co zakładać takie same. 

Wystarczy kliknąć w lupkę i wpisać wyszukiwany wątek 

2021-01-21 22:11

Dziewczyny poczytajcie regulamin forum, przed złożeniem wątku warto przejrzeć czy taki sam już nie istnieje. A jest ich kilka:

https://lovi.pl/forum/1/8416

https://lovi.pl/forum/1/7786

https://lovi.pl/forum/1/4422

 

2021-01-21 21:37

Są też takie pasy ciążowe, które unieruchamiają miednicę.

2021-01-21 21:32

Również mnie dopadł ten ból już w drugim trymestrze. Mi jedyne co pomagało to leżenie na boku z włożona poduszką między nogi. Czasem ból był mały, ale jak miała więcej ruchu w dzień to ból się nasilał. 

2021-01-21 21:26

Miałam to samo.. Niesamowity ból. W nocy nie dało się spać. Tragedia nie życzę żadej kobiecie tego bólu :(

2021-01-21 21:15

Nie miałam tego. Jednak zdarza się to i to chyba dość często. Na szkole rodzenia fizjoterapeuta pokazywał ćwiczenia dedykowane osobom z tym problemem i pamiętam, że fajne były rozciągające na piłkach. Warto popatrzeć na nie na YT i spróbować, ewentualnie udać się na konsultację, aby wiedzieć jak ćwiczyć. Piłka taka fajna sprawa, bo i po porodzie przyda się do usypiania dziecka.

Dodatkowo zero dźwigania czegokolwiek, aby nie pogorszyć.

I niech lekarz to obserwuje, niech nie lekceważy, bo nie zawsze to błahostka, która zniknie wraz z porodem.