Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1478 Wątki)

Będę miała pierwsze dziecko boję się porodu

Data utworzenia : 2018-04-21 12:03 | Ostatni komentarz 2018-04-24 10:25

E.Serowiecka

684 Odsłony
15 Komentarze

Jak w tytule-jestem w ciąży pierwszy raz więc nie wiem czego się spodziewać w trakcie pobytu w szpitalu, po porodzie i ogl czy dam radę zajmować się dzieckiem. Miałam jakieś tam drobne styczności z małymi dziećmi bo zajmowałam się synkiem koleżanki kiedy miał 3 miesiące ale to nie to samo co zajmować się od początku, od pierwszych dni swoim. Tamtym chłopcem zajmowałam się na tyle żeby przypilnować nakarmić wyjść na spacer i przebrać pieluchę ale co do ubierania całkiem malutkiego dziecka czy kompieli lub nawet karmienia piersią nie mam pojęcia dlatego się boję że nie dam rady i do tego mama nadopiekuńcza

2018-04-22 12:27

A czemu walczysz o cc nie chcesz rodzic sn

2018-04-21 22:25

E.Serowiecka musisz dac mamie do zrozumienia że cieszysz się ze jest przy Tobie, ale to Twoje dziecko I Ty chcesz o nim decydować I się nim zajmować. Powiedz że jak tylko czegoś nie będziesz wiedziała to od razu się jej zapytasz. I zE wiesz że możesz liczyć na jej wsparcie. A co do stresu. To chyba większość kobiet tak ma. Ale jak tylko zobaczysz swoje maleństwo to nawet nie pomyślisz o strachu. Instynkt macierzyński na pewno zadziała ;)

2018-04-21 22:02

Mój mąż nie może się doczekać kiedy swoje dziecko zobaczy i weźmie na ręce a ja za to boję się co będzie po porodzie bo też walczę o cc a mama ciągle straszy że będe sie źle czuc bo nie będę się mogła ruszać, ciągle mówi że jak nie będę miała cesarki to na wózku inwalidzkim wyląduje bo kręgosłup będę miała uszkodzony i że tak będzie bo tak jej się śniło a żeby jej coś powiedzieć to się obraża, nie rozumie że straszy ale choćby nie wiem co musi być mądrzejsza od lekarzy nawet jeśli lekarz ma rację ona przegadać. Jest taka nadopiekuńcza i nie da się przegadać a to dobija i głównie przez to boję się porodu i czasu po porodzie. Chce cię zajmować własnym dzieckiem ale czuję że ona mi nie pozwoli bo WIE LEPIEJ

2018-04-21 19:23

Justyna nie wiem czemu ale faktycznie że swoim jest inaczej. Moja SIS urodziła 7 Mc przede mną i mój mąż był się wziąść mała a jak tylko Julek się urodził i go przywieźli na salę od razu go nosił. W domu przebiegał ubieral tylko nie karmil

2018-04-21 16:28

Ze swoim jesr zupełnie inaczej. Ja miałam niby styczność z dziećmi bo pracowałam jako opiekunka ale nie z noworodka i tylko najmłodsze miały 7miesiecy. Przyznam że ja co do opieki nad dzieckiem ubierania przewijania itp obaw nie miałam co do porodu i tym jak będę się czuła po nim już ogromne (skończyło się na konsultacje u psychiatry). Ale np mój mąż w ogóle nie miał styczności wcześniej z małym dzieckiem znajomych dzieci nawet nie brał na ręce bo się bał a swojego syna to on pierwszy trzymał (miałam cc). Potem też to on wyjmowsk z łóżeczka szpitalnego nosił podawał mi i robił to bez problemu. Z ubieranie było gorzej bal się ale jak mały miał 3 " tyg a ja pojechałam w weekend na uczelnie to też świetnie dał radę. Do tej pory mówi że nie wie czemu swojego się nie bał brać ito

2018-04-21 15:49

Szkoły rodzenia podobno pomagają z wiedzą praktyczną i teoretyczną ale nauka na lalce to nie to samo co na żywej istocie

2018-04-21 15:00

Każda z nas ma takie obawy. Ale kiedy już zobaczysz ta mała istotke instynkt sam zadziała. Zobaczysz że dasz sobie radę.