Alkohole na weselu

Byłam na weselu z drink barem i jest to fajna atrakcja, ale przez to, że dość oblegana, to nie wszyscy z niej skorzystali, bo po prostu była spora kolejka. 

Fajną opcją jest też stworzenie swojego drink baru, wybierasz sobie z 3-4 drinki, kupujesz wszystko co do nich potrzebne i ustawiasz wszystko na jednym stoliku razem z instrukcją przygotowania i ewentualnie zdjęciem jak może to wyglądać, czy jakimś opisem smaku. 

U mnie była wódka, piwa, piwa bezalkoholowe, prosecco, wino białe i czerwone i bimber 

Ostatnio na weselu byłam z rok temu, więc może teraz coś się zmieniło, ale do tego czasu, na wszystkich weselach, zawsze drink bary były mocno oblegane;).

Ja to bym miała zagwozdke z tym drink barem . Zależy od upodobań. Ale tak, jeśli jest komuś n areke z drink barami to czemu z tego nie skorzystać 

U nas na weselu była wódka, a jeśli chodzi o wino i piwo (z procentami i bez) to stało na osobnym stoliku dla chętnych gości. Drink baru nie miałam, ale byłam na weselu na którym był i wiele osób z tego korzystało, także jeżeli Cię stać to jak najbardziej jest to super opcja, ale dosyć kosztowna. 

U nas była wódka, wino białe i czerwone, piwa w małych butelkach zwykłe i bezalkoholowe i drink bar. Ten ostatni cieszył się największą popularnością;).

Na moim weselu była wódka, bimber, wino białe i czerwone oraz piwa bezalkoholowe. Pierwsze zeszły piwa bezalkoholowe ( normalne oraz smakowe). Miałam 32 stopnie upału więc jak tylko przyjechaliśmy na klimatyzowana sale to wszyscy kierowcy jak zobaczyli te piwka to bardzo mi dziękowali. Wino piły kobiety. Wódki zostało mi dużo a liczyłam 0,5L na osobę.

Drink bar super sprawa jak ktoś ka fundusze 

O rety, ja z tymi alkoholami to nie potrafię zliczyć :) na naszym weselu sprawa alkoholu zajmowała się teściowa - księgowa z zamiłowania ale nie z zawodu;) (bo wszystko ustala, przelicza, mówi ile czego zostanie, ile pójdzie na bramy itp...) tak jak wspomniały dziewczyny, przeliczalo się pół litra na osobę , plus bonusy na bramy plus wiejski stół i tam chyba dwa antalki swojaka. Win stało kilka różnych jak pamiętam dla koneserów tych trunków i tyle

Hej, przyjęło się, że na osobę liczy się około 0,5 litra wódki, ale wszystko zależy od tego, czy planujesz dodatkowe alkohole. My mieliśmy też wino – po jednej butelce na parę, i drink bar, więc wódki zeszło trochę mniej. Ważne, żeby brać pod uwagę, ile gości faktycznie pije alkohol. Możesz zajrzeć tutaj: https://fxpartnerzy.pl/napoje-ktore-uczynia-twoje-wesele-niezapomnianym-wydarzeniem/ , może znajdziesz jakieś wskazówki.