Pogaduchy (1481 Wątki)
Krytyka innych matek
Data utworzenia : 2017-06-15 16:08 | Ostatni komentarz 2017-06-30 22:34
Dziewczyny chciałam poznać Wasze zdanie na temat krytyki matek...przez inne matki. Obserwując reakcje kobiet na inne kobiety w internecie (i nie tylko) jestem czasem w szoku. Od krytykowania sposobu zajmowania się dzieckiem (przysłowiowe "a gdzie ona ma czapeczkę") po krytykę wyglądu nawet. Jak zapuszczona to źle, bo nie dba o siebie, jest wstrętna itp, a jak zadbana to wyrodna matka bo zamiast dzieckiem to się sobą zajmuje. Tak wczoraj trafiłam niechcący na interii na artykuł pewnej Pani "dziennikarki" która jeździła po Pani Annie Lewandowskiej za to, że miała czelność wstawić na instagram, czy facebook czy cośtam innego swoje zdjęcie miesiąc po porodzie, gdzie widać że ma idealnie płaski, bez rozstępów brzusio. I Pani "dziennikarka" nie mogła przeżyć jak ona mogła takie zdjęcie wrzucić. Dodała że Pani Anna wzbudza poczucie winy i kompleksy w innych matkach, bo one miesiąc po porodzie tak nie wyglądają i do tego nie mają tyle kasy na milion niań i pomocy domowych co Pani Anna. Szczerze to się osobiście uśmiałam z Pani "dziennikarki", stwierdziłam że ma syndrom zwykłej babskiej zazdrości, bo skoro ona nie doszła do siebie po porodzie tak szybko to nikt nie ma prawa. A i zazdrość bo ktoś ma lepiej. Często to widzę i bardzo mnie to bawi. Pani Anna była niesamowicie wysportowana przed ciążą, miała silne mięśnie brzucha, w ciąży też ćwiczyła sporo, więc nie dziwi mnie że wróciła do idealnej sylwetki tak szybko. Podziwiam. Ja wysportowana nie jestem, nie wierzę że wrócę do siebie szybko po porodzie, pewnie będę miała rozstępy i obwisły brzuch a moje mięśnie przez nakaz leżenia wołają o pomstę do nieba. Ale nie mam z tego powodu pretensji do całego świata i do kobiet które będą po tej ciąży wyglądały lepiej. Szczerze te kobiety podziwiam. Co do odmiennych poglądów co do pielęgnacji, opieki i wychowania dziecka to zawsze chętnie wysłucham, przeczytam różne punkty widzenia, bo czegoś nowego człowiek się może dowiedzieć, a dyskusja rodzi nowe pomysły i rozwiązania, ale nie przyszłoby mi na myśl, żeby kogoś obrazić bo myśli inaczej niż ja... Skąd to się bierze? Jak sądzicie? Dlaczego kobieta kobiecie wilkiem?
2017-06-16 08:31
Joanna, ja też jestem dopiero w ciąży i dokładnie wiem o czym mówisz. Najgorsze jest to, że ludzie potrafią bardzo się wtrącać. Mam koleżankę w moim wieku która ma dwoje dzieci i myśli, że jest wzorem matki chociaż we wszystkim pomagają jej rodzice z którymi mieszka a sama robi mniej niż połowe. Kiedy powiedziałam jej, źe chce kupić nianie z funkcją wideo dowiedziałam się że wyrzucam kase w błoto bo ona dała sobie radę bez tego i żebym robiła tak jak ona bo pieniądze będą mi potrzebne na inne rzeczy. Strasznie sie wkurzyłam bo ona mogła być cały dzień poza domem a dziećmi ktoś się zawsze zają. Ja będę sama i nawet jak będę chciała pójść do toalety to zawsze będę spokojniejsza widząc co dzieje się w tym czasie z Małym. Ale oczywiście owa koleżanka tego nie rozumie. Ona nie miala problemu z tym i nic kompletnie nie rozumie. Ogólnie cały czas spotykam się z krytyką od osób których zdanie mnie nie obchodzi po prostu. Wkurza mnie strasznie jak osoby posiadające dzieci nie widzą swoich błędów i chcą pouczać inne matki. Ale tak samo pouczać potrafią osoby które nawet nie mają dzieci.
Konto usunięte