Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1581 Wątki)

Złote rady babki :D - humorystycznie

Data utworzenia : 2015-06-06 15:13 | Ostatni komentarz 2015-08-21 21:44

nienormatywna

4682 Odsłony
67 Komentarze

Dziewczyny jeśli taki temat istnieje to proszę wybaczcie (mam nadzieje, że LOVI połączy mój z tamtym), ale muszę się wyżyć w tym temacie. 2 tygodnie po porodzie moja mama wróciła z Anglii i pierwszy raz zobaczyła swoją wnuczkę i już ma tytuł: - dr. hab n.med z pediatrii (if you know what I mean :P) "Kocham" jej uwagi i porady :) A to kilka tych nie do zbicia najważniejszych nauk: - podczas karmienia zatykasz nos Zosi i ona się udusi Twoim cyckiem - witaminy sztuczne (czyli kapsułki, kropelki i tabletki) powodują raka, dlatego nie powinnaś dawać witaminy D i K dziecku, bo umrze! - przeciąg jest zawsze, nie zależnie od pogody, otwartych okien czy drzwi, a dziecko od przeciągu może umrzeć, więc musisz ją mieć cały czas ubraną w czapkę i kilka warstw - lepiej dziecko przegrzać niż wychłodzić, zimno zabija! - Jak ma czkawkę to dlatego, że jest jej zimno! A zimno zabija! - dziecko trzeba cały czas nosić i bujać inaczej nie czuje się kochane! - matka jest tylko potrzebna do karmienia, to, że ją urodziłaś i nosiłaś w brzuchu nie oznacza, że znasz własne dziecko - gdyby nie cycek nie bylabyś potrzebna, mogłabym ja ją wychowywać .... No to już wiecie, czemu wolę po sto kroć moją teściową, która jest aniołem i moim wybawieniem w ofensywie mojej mamusi :) A jakie genialne rady wy dostajecie od babek i cioć?

2015-06-06 22:29

ja powinnam swojemu juz golonę z piwem dawać bo jak to tak dziecko tak jałowo wychowane. Zupki ma gotowane osobno,mięso je raz kiedyś i jak to dziecko w ogóle żyje :D i szok że ja dziecku daję mleko a nie kaszę mannę bo przecież mlekiem sie nie naje :D a jakoś się najada i nie narzeka :D

2015-06-06 21:55

ooo tak! Woda z miodem i cytryną zamiast szczepionek - to główny temat naszych dyskusji :) Najlepsze jest to, że tak narzeka na to że miałam kolki do 7 miesiaca zycia i ze byłam nieznosna z płaczem, ale upiera się, że sama też powinnam swoje dziecko chować na mleku krowim i wywarze z kości wołowych ... Dobrze, ze ją kocham bo bym zabiła :)

2015-06-06 21:04

Pozwoliłam sobie na przeczytanie Twojego postu na głos w towarzystwie mojego TŻ (aczkolwiek chyba bardziej skupiony jest na meczu niż na tym co do niego mówię :) Mnie rozbawiła najbardziej pierwsza..:))) Kurde już trochę czasu minęło od tych uwag mojej mamy, ale było ich mnóstwo..porada typu noszenia dziecka nieustannie w beciku, bo to wpływ na jego kręgosłup, ubieranie (przegrzewanie) go w mnóstwo warstw ubranek - w myśl zasady im więcej tym lepiej. Poza tym moja mama jest mega uparta i wręcz najmądrzejsza w wielu kwestiach życiowych i w kwestii wychowania mojej córki często podejmuje decyzje bez uzgodnienia tego ze mną. Np. wożenie córki w wózku po moim 10letnim chrześniaku..wózku, który nie nadaje się do użytku lub podawanie małej wody z miodem czego nie jestem zwolennikiem.