Zwycięzcy konkursu forum #teamLOVI - edycja STYCZNIOWA 2023

Sok to wiem jest przepyszny w herbacie :)

My często dajemy do herbaty, bo po prostu ma dobry smak :D ale tak jak pisze Czarnulka, jest bardzo dobry na przeziębienia :)

Czarnulka dzięki ;) to będę musiała zrobić kiedyś taki ;) 

Mamuśka na przeziębienie taki sok dobry:)

Dzięki dziewczyny ;) wypróbuje dwa i zobaczymy co mi z tego wyjdzie ;) a na co jest taki sok dobry ? Ja ostatnio robiłam miod z mleczy ;) 

Mamuśka ja robię trochę inaczej niż Doris dlatego też napiszę :) na 1 litr wody wchodzi 25 kwiatów bzu, 3-4 cytryny i 1 kg cukru. Kwiaty i cytryny (pokrojone w plasterki) zalewam przegotowaną i ostudzoną wodą - tzrymam to 2 dni. Potem podgrzewam, dodaję cukier  i nie doprowadzam do wrzenia (żeby nie straciło wartości) i takie mocno gorące wlewam od razu do przygotowanych buteleczek. Potem pasteryzuję w piekarniku. W tym roku wypróbowałam inny przepis, ale jednak smak jest inny, więc kolejną porcję zrobiłam już po staremu ;)

Czarnulka dzięki, będę próbować :D

Ann podpytałam koleżanki i drink nazywa się HUGO . 

Małazołza u nas truskawki w biedronce były w takich pojemniczkach i już miałam w koszyku ale patrzę połowa już spleśniała, inna pani też wzięła i po chwili odłożyła, nie powinni takiego czegoś w ogóle sprzedawać;/ 

Na rynku mam takiego fajnego pana i u niego są pyszne truskawki, takie widać, że z własnej uprawy a nie typowo na handel. 

Mamuśka - najpierw trzeba zebrać kwiaty bzu czarnego - tylko te całkowicie rozwinięte - najlepiej pod koniec maja/na początku czerwca. Po zebraniu odkładamy kwiaty na jakiś czas w cień - aby robale, które ewentualnie się na nich znajduję miały szansę uciec ;) Następnie należy odciąć ogonki i grubsze łodyżki oraz uschnięte kwiatki jeśli takie znajdziemy. Gdy to już jest zrobione zalewamy kwiaty wrzątkiem, dodajemy sok z cytryny. Gdy mikstura ostygnie wkładamy ją do lodówki na dobę. Po tym czasie przelewamy przez sitko/filtr, dodajemy cukier i gotujemy. Z gotującego się płynu należy zebrać pianę. Taki mocno gorący, wrzący wywar przelewamy do wysterylizowanych/wyparzonych słoiczków, buteleczek, które można jeszcze dodatkowo zapasteryzować (wystarczy kwadrans).

Przykładowe proporcje:

600 g kwiatów czarnego bzu (ok. 40 - 50 baldachów) 
sok z 4 - 5 dużych cytryn

2 litry wody

2 kg cukru - jeśli nie lubi się bardzo słodkich syropów można dać 1 kg cukru

•  
• Gdy przestygnie, wstawiamy do lodówki na dobę. Następnie przelewamy przez sito, dodajemy cukier, gotujemy.
• Z gotującego się płynu zbieramy pianę. Syrop przelewamy do małych słoików albo buteleczek, pasteryzujemy kwadrans.