Konkurs "Karmię Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Karmienie piersią jest dla mnie wielkim, niezrealizowanym marzeniem. Mój syn już w szpitalu nie chciał chwycić piersi, w domu sytuacja się wcale nie poprawiała. Od trzech miesięcy, po kilka razy dziennie odciągam pokarm, by dać mu jak najwięcej naturalnego dobra. Jest to poniekąd podwójny wysiłek, ale zdecydowanie warto być mamą karmiącą piersią inaczej. Wiem, że zrobiłam wszystko, by móc karmić. Chociaż nie poszło tak, jak tego chciałam, to nadal walczę o laktację. Czy nie myślałam, by się poddać? Oczywiście...ale czy dobro dziecka nie jest najważniejsze? Dlatego będę nadal odciągać, tak długo, jak to konieczne.

Karmienie piersią to pierwsze uczucie spełnienia, które odczuwa mama. To świadomość, że w tak łatwy sposób można przekazać maleństwu ogromna dawkę cennego kobiecego mleka. To pierwszy krok do wkroczenia w zdrowie naszego dziecka. Tym samym sam dotyk ciało mamy do ciała dziecka powoduje pozytywne uczucie, a maluszek odczuwa spokój i bezpieczeństwo. 

Karmienie piersią ❤

Wraz z mężem nie możemy doczekać się narodzin naszego synka zwłaszcza, że będzie to nasze pierwsze dziecko. Razem chcemy jak najlepiej przygotować się do jego narodzin i doskonale zarówno ja jak i mąż  wiemy jak istotne jest karmienie piersią. Oczywiscie kwestia ta spoczywa na głowie mamy czyli już niedługo na mnie. ❤ Karmienie piersią przede wszystkim buduje ogromną więź  już od pierwszych dni życia dziecka z matką. Ttarcza dziecku najlepszych składników żywieniowkże  buduje odporność.  Takich zalet karmienia piersią mogę wymieniać bez końca! Ja osobiście już nie mogę doczekać się tego momentu.❤ Moim zdaniem jest to najlepszy czas w życiu matki! Kobieta trzyma pod sercem  przez około 9 miesięcy  malutką istotkę, ktorej po narodzeniu oddaje siebie i wszystko co w sobie ma najlepsze. ❤  Daje życie, następnie  pokarm, ucząc już od pierwszych dni życia maleństwa  co najwazniejsze jest w życiu- rodzina, miłość, oddanie, zaangażowanie... Piasząc to aż msm łzy  w oczach. To dla mnie naprawdę ważny moment w życiu, który bardzo przeżywam. Już nie mogę doczekać się momentu kiedy przystawie dziecko do piersi bo Już teraz wiem, że będzie to najlepszy  naklepszy widok w moim życiu. ❤ Jednak wiadomo, że nie zawsze istnieje możliwość karmienia piersią. Jednak mi głównie chodzi o przyczyny związane z możliwością karmienia piersią, ale nie zawsze znajdujemy się w odpowiednim momencie i czasie kiedy możemy karmić piersią lub mamy problem z nawałem pokarmu. Dlatego wymyślono laktator. ❤ Moim zdaniem rzecz dla mamy niezastąpiona! ❤ W czasach kiedy żyjemy w ciągłym biegu i wiecznych rozjazdach laktator pomaga nam mamuśką dostarczyć dziecku pokarm nie zważając na miejsca i okoliczności w jakich się znajdujemy poprzez wcześniejsze odciągniecie pokarmu. Daje to nam bezapelacyjnie  poczucie  komfortu. Dla mnie to rzecz podstawowa i niezastąpiona  w wyprawce dla matki i dziecka. Ostatnio dostaliśmy z mężem w prezencie od przyjaciół smoczki i butelki do karmienia właśnie z firmy lovi, które są kompatybilne z owym lektorem który można wygrać- przypadek? Nie sądzę :D

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Karmienie piersią to dla mnie najcenniejszy czas spedzony z córką. 

Uwielbiam karmić piersią, relaksuje mnie to, a nawet usypia w pozytywnym znaczeniu ;) Wprowadza w lekko błogi stan. Jest to czas tylko mój i mojej miesięznej Tosi. Wiem, że w tym czasie daje jej wszystko co najlepsze wraz z melkiem, ale także i ciepło, bliskość. Czujemy swoje oddechy, bicie serca. Zawsze na nią patrzę i za każdym razem widzę kolejne zmiany jakie w niej zachodzą. Lubię nasłuchiwać jak połyka i obserować jak odpływa w mych ramionach. Moje ciało jest odprężone, głowa wolna od zmartwień, czuje się szczęśliwa i spełniona! 

Karmienie piersią to dla mnie ogromne wyzwanie. Test... a egzamin już wkrótce! Wyobrażam sobie to jako coś wyjątkowego. Niezwykła bliskość, czułość i miłość. 

Karmienie piersią jest dla mnie czymś niesamowitym,daje bliskość ,uczucie ,jedzenie,witaminy i odporność swojemu dziecku.

Moja przygoda z karmienie trwa już 9 miesięcy choć miałam karmić do 6 miesiąca ale zdecydowałam nie rezygnować z tego co daje co najlepsze swojemu dziecku.

Karmienie piersią to dla mnie nowe wyzwanie ale też najpiękniejszy czas w życiu. Czekam na moją córeczkę i jak pojawi się na świecie będę chciała przekazać jej niezbędne składniki do prawidłowego rozwoju. Karmienie będzie cudownym czasem tylko dla nas i umocni naszą więź. 

Karmienie piersią to... nagroda! Nagroda dla mnie, bo mogę przekazać coś tak cennego swojej córeczce. Ochronić ją, dać siły rosnąć. Nagroda, bo ułatwia mi życie. Nie muszę martwić się czy kończy się nam mleko modyfikowane bo mleko mamy nie kończy się. Nagroda bo budujemy tak silną więź nie przykładając żadnego do tego wysiłku. Zalet u karmienia piersią jest mnóstwo i każda pokazuje że to istna nagroda dla mamy i jej maluszka.