Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)
Korzystacie już z produktów marki LOVI? A może dopiero czekają na przyjście na świat Waszego maleństwa? Napiszcie, dlaczego wybraliście produkty naszej marki. Czekają na Was wspaniałe zestawy nagród.
2016-10-07 07:04
O Waszej marce dowiedziałam się więcej z tej strony już przy pierwszej córce, teraz ma już pięć lat i trzeba przyznać ze dzięki karmieniu piersią połączona z karmieniem butelką waszej marki oraz fantastycznym smoczkami uspakajacymi Marysia nigdy nie miała problemów z poprawną wymową ponieważ Lovi właśnie w tym wspiera mamę i dziecko nie zaburza a wprost wspomaga karmienie piersią i mowę dziecka .Teraz gdy mam drugą córeczkę będę nadal kozystac z produktów Lovi bo wiem że dzięki nim wspomagam prawidlowy rozwój u mojego dziecka. A przecież je Kocham. Dziękuję za tak zdrowe i ułatwiające macierzyństwo produkty Lovi.
2016-10-07 00:48
Witam :) Kojkuś mojej Córeczki zakupilam jeszcze będąc w ciąży :)Poprostu zakochałam się w ich wyglądzie :) Moja Księżniczka ma teraz 6 miesięcy i od samego początku używamy waszych produktów :) Malutka uwielbia spać że swoim Kojkiem :) Kiedyś otrzymałysmy w prezencie inny smoczus :) jednak to nie było to i malutka odrazu go wyplula i domagała się swojego :) Od pewnego czasu używamy też buteleczki i obie jesteśmy bardzo zadowolone :) Natomiast mysl, że nie zaburzają odruchu ssania jeszcze bardziej przekonuje mnie do waszych produktów :) Nie zamienila bym ich na żadne inne :) szczerze polecam każdej obecnej Mamusi oraz tym które oczekują na swoje Maleństwa :) Pozdrawiamy :) Lovi góra!
2016-10-06 23:23
Lovi poznalam po porodzie pierwszego dziecka. Niestety moj syn urodzil sie z sekwencja pierre robin'a I nie bylo szans na karmienie piersia. W CZD na patologi noworodka gdzie zostalismy przetransportowani podjeto decyzje o karmieniu sonda oraz o probie nauczenia ssania smoczka uspokajacza - Lovi polecil nam tamtejszy rehabilitant, ktory po 2 miesiacach zaja sie nauka naszego syna jedenia z butelki - takze Lovi. Trzy tygodnie temu urodzilam corke, rowniez ma problem z przystawianiem sie do piersi I jest karmiona butelka moim pokarmem I tu juz zostalismy wierni Lovi - karmimy miloscia.
2016-10-06 23:02
Przygodę z Lovi zaczęłam dokładnie 13 miesięcy temu gdy tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży, smoczki od samego początku wydawały mi sie dobre więc wzięłam na próbę i odkąd moja Perełka sie urodziła tylko te smoczki używamy. Butelki również z innej sie nie napije tylko lovi, wypustki na nich bardzo nam pomagają w ząbkowaniu i jesteśmy bardzo zadowoleni z waszych produktów ;)
2016-10-06 21:31
Przygoda z LOVI zaczęła się w naszym domu już 4 lata temu kiedy urodził się nasz pierwszy synek. Wybraliśmy dla niego butelki LOVI i to była wielka miłość od pierwszego łyczka i to tylko wody, ponieważ karmiłam piersią. Już żadnych innych butelek nasz maluch nie zaakceptował. Dlatego przygotowując się do porodu z drugim maluchem, od razu zaopatrzyliśmy się w produkty marki LOVI i tu też były one strzałem w dziesiątkę i butelka i smoczek uspokajający to nie było jakieś tam LOVI to było BIG LOVI!!! Jakbym miała się podziewać kolejnego maleństwa (a liczę na to) to na pewno Lepszego Od loVi Idealnego zestawu dla maluszków i ich mamy nie znajdę!
2016-10-06 21:12
Jestem obecnie w ciąży a ponadto mamą 3-latka. Od początku towarzyszą nam produkty marki LOVI. Najpierw były to butelki ze smoczkiem nie zaburzającym karmienia piersią oraz smoczki uspokajające. W okolicach 7 miesiąca nauczyliśmy się pić z kubka treningowego aby na roczek zamienić go na kubek lovi 360, który jest z nami do tej pory. Oczywiście ja również korzystałam z produktów Waszej marki, były to wkładki laktacyjne na dzień i na noc. Najbardziej brakowało mi jednak laktatora elektronicznego, gdyż długo męczyłam się z ręcznym (prezent, więc ciężko było zwrócić) dlatego mam nadzieję, że teraz spełni się moja prośba i marzenie o szybszym ściąganiu pokarmu, dzięki temu więc czasu będę mogła poświęcić dzieciakom. Wszystkie produkty Waszej marki spełni swoje zadanie na 100% przy pierwszym dziecku, więc jestem pewna, że i przy kolejnym mnie nie zawiodą. Pozdrawiam.
2016-10-06 21:09
Witam :). Nasza przygoda z produktami LOVI zaczęła się całkiem przypadkowo. Smoczek -czerwony :( - otrzymałam na zajęciach w szkole rodzenia. Kolor nie przypadł mi do gustu tym bardziej, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że ma to być smoczek dla chłopca, wiec schowałam otrzymane skarby do torebki. Po powrocie do domu okazało się że zakupiliśmy identyczne smoczki dla naszego bobasa :) oczywiście w odpowiednich kolorach (niebieski i zielony- prześliczne), ale nie było to wcale takie łatwe. W sklepie w którym robiliśmy zakupy smoczków było wyjątkowo dużo i w różnych cenach. Kierowałam się przede wszystkim kształtem i materiałem z jakiego wykonany jest smoczek( zeszło mi się ponad pół godziny, aż mężowi zaczęło brakować cierpliwości :)). Nie pomyliłam się :). Naszemu małemu łobuzowi smoczek od razu przypadł do gustu i to jeszcze który- oczywiście czerwony :). Aż tu pewnego dnia stała się katastrofa- będą na zakupach zgubiliśmy naszego ulubieńca :(. Mąż zakupił więc inny smoczek. Ale, ale... nasz łobuziak wcale nie chciał zaprzyjaźnić się z nowym "kolegą" i takim sposobem znów trafiliśmy przed półkę z produktami Lovi i tym razem trafiło na smoczki fosforyzujące - super rozwiązanie w nocy :). Tak więc chciał, nie chciał z gustem najważniejszego członka naszej rodziny i głównego użytkownika produktu się nie dyskutuje i takim oto sposobem produkty marki Lovi towarzyszą nam cały czas (a zaczęło się od smoczka :) ). Ja jako mama jestem z nich zadowolona, nie tylko dlatego że uwielbia je mój syn, ale również dlatego że wykonane są z bardzo dobrych materiałów. Napisy i obrazki nie ścierają się, nie ściera się również miarka na butelce co dla mnie jest bardzo ważne. Smoczki oraz smoczki do butelek nie zaburzają odruchu ssania, mają fajne kształty które strasznie spodobały się łobuziakowi. Już niedługo nasza rodzina się znów powiększy :) i na 100% znów zaopatrzymy się w produkty LOVI :) - czekamy tylko na informacje na jaki kolor mamy teraz postawić :)
