Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)
Mamo, napisz nam, jakie jest Twoje marzenie związane z maluszkiem. Nie możemy wprawdzie obiecać, że Mikołaj je spełni, ale na pewno wstawimy się u niego, a 60 najciekawszych, najbardziej wzruszających i najoryginalniejszych odpowiedzi nagrodzimy wspaniałymi zestawami LOVI pod choinkę. Przypominamy, że zgodnie z regulaminem we wpisie należy podać kolor zestawu, który chce się otrzymać (mięta albo róż). W przypadku braku informacji kolor zostanie wylosowany. Wyniki są już dostępne na stronie LOVI w zakładce konkursy http://lovi.pl/pl/konkursy/901 Wszystkie posty "List do Mikołaja", które zostały dodane poza wątkiem konkursowym, zostaną usunięte, by nie robić na forum bałaganu. Pozdrawiamy.
2016-11-28 15:02
Mikołaju, gdybyś mógł spełnić moje jedno życzenie.... daj mi siłę. Siłę do radzenia sobie z dniem codziennym, siłę do czerpania radości z każdego dnia, by móc ją przekazywać najbliższym, siłę by rosnące w moim brzuszku dzieciątko jak najbezpieczniej przedostało się na ten świat, siłę, bym potrafiła dawać z siebie moim najbliższym wszystko to, co pozwoli im być w życiu szczęśliwymi...
2016-11-28 14:46
Drogi Mikołaju ! Moim największym marzeniem jest pokój na całym świecie. Mam jeszcze inne marzenia ale te najważniejsze to zdrowie dla syna , męża i całej rodziny. By syn był szczęśliwy , a mama wypoczęta i wyspana. Taki prezent ułatwiłby nam każdy dzień , a także uczył syna picia. Kochamy Cię Mikołaju :-)
2016-11-28 14:35
Nasz kochany Święty Mikołaju, Ostatnio pisałam do Ciebie list bardzo dawno temu, przepraszam że trochę o Tobie zapomniałam....byłam wtedy mała dziewczynką a Ty zawsze o mnie pamiętałeś, dostałam od Ciebie przecież mnóstwo prezentów, ahhh jakie to były wspaniałe czasy!!! Mikołaju! dziś piszę do Ciebie juz w troszkę innej roli, jako mama która ma swoje kochane dziecko, małą córeczkę, która dopiero pozna Ciebie 6 grudnia :) Kiedyś pisałam do Ciebie i prosiłam o mnóstwo prezentów,pamiętam jak przyniosłeś mi wymarzonego wielkiego misia, ale dzisiaj proszę Cie o cos zupełnie innego...... Moje największe pragnienie św Mikołaju to jak najdłużej karmić moją ćorcię piersią. Kiedy jeszcze nie byłam mamą, nie wyobrażałam sobie że karmienie piersią dziecka jest tak wspaniałym stanem! Mogę przez to dać mojemu dziecku to co najlepsze, ale również obdarować go maksymalną miłością! Uwielbiam kiedy karmię moją Tosie a ona wpatruje się we mnie czarnymi oczkami, głaszcze, jakby chciała powiedzieć ''Mamusiu dziękuję''... Zatem św Mikołaju proszę Cie aby ten stan trwał jak najdłużej, a kiedy przyjdą chwile kiedy będzie trzeba się pożegnać z karmieniem piersią, proszę aby moja córeczka to poprostu zrozumiała i obyło się bez łez...:)
2016-11-28 14:26
Kochany Święty Mikołaju! Jak co roku, o tej porze, kiedy zimno jest na dworze. Każdy marzy już o świętach i o wymarzonych prezentach. A ja w tym roku- nie marzę o kolejnych kapciach czy szlafroku, Tylko marzę o moim maluszku, które jeszcze siedzi sobie w cieplutkim brzuszku. Marzę, aby przyszło zdrowe i radosne na ten świat, a potem pisało samo listy do Ciebie za kilka lat. Marzę, aby dać mu tyle miłości ile tylko mam możliwości. Marzę, aby czuło się bezpieczne, a jego życie było wręcz bajeczne. Marzę, aby każdy spędzony z nim dzień był jak wymarzony sen. Chciałabym też, aby jak już podrośnie, miało LOVI buteleczki oraz miętowe kubeczki. Chciałabym też mieć smoczki uspokajające , bo to rzecz niezbędna, gdy jego buzia nie będzie w płaczu oszczędna. Część marzeń zrealizują się same, ale.... ostatnie dwa są zadaniem dla Ciebie Mikołaju do wykonania raz dwa !:)
2016-11-28 14:22
Kochany Święty Mikołaju! To moje pierwsze święta , po raz pierwszy zobaczyłam pierwszy śnieg to wspaniała sprawa, a że wierzę w Świętego Mikołaja bardzo chciałabym Go spotkać przy tej okazji, że leżymy wlasnie z mamą w łóżku postanowilyśmy napisac do Ciebie list. Moja mama karmiła mnie tylko tydzień piersią i zaraz po tym dostałam pokarm z butelki LOVI, która od razu mi spasowala bo czułam się tak jakbym nadal piła mleczko z jej piersi. Otrzymałam również od niej smoczek z tej samej firmy. Do tej pory mamusia kupuje mi wszystko z Lovi poniewaz uwielbia ta firme.Dlatego drogi Święty Mikołaju jeśli mogę Cię prosić to podeslij mojej mamusi jakieś kolejne ciekawe rzeczy abym juz zawsze mogła trzymać w moich malutkich rączkach te cudowne butelki. Przyślij nam także dużo zdrówka i sniegu bo mam nadzieję, że zobaczę jak ze swoimi reniferami rozwozicie dzieciom prezenty. Całuję Cię Święty Mikołaju razem z moimi rodzicami .
2016-11-28 14:15
Drogi Święty Mikołaju! Marzę o tym, aby mój Maluszek miał zawsze swoich rodziców przy sobie. Żebyśmy razem odkrywali świat poprzez zabawę i podróże. Żebyśmy piekli ciasta i pierniczki na święta. Robili własnoręcznie ozdoby choinkowe i malowali jajka na wiosnę. Wszystkie przyziemne a jakże ważne dla dziecka rzeczy. Marzę dla mojej córeczki o wszystkim, czego ja nie miałam i o czym marzyłam. Pozdrawiamy i przesyłamy najszczerszy uśmiech!
2016-11-28 14:11
Kochany Święty Mikołaju. Już wkrótce na świecie pojawi się nasz pierwszy Synek - Wojtuś. Jako przyszła mama - tak jak wszystkie mamy życzę sobie żeby urodził się zdrowy, rósł szybko i wyrósł na dobrego człowieka o złotym sercu. Jednak jako kobieta i osoba, która nosiła tego Maleńkiego człowieka pod sercem przez te 9 miesięcy marzę o tym, aby urodził się silny i zdrowy, abym mogła patrzeć jak siada, jak rosną mu ząbki, słyszeć jak mówi pierwsze słowa- może powie: 'mama", widzieć i pomagać mu uczyć się chodzić, bawić się z nim pluszakami, kołysać go do snu i śpiewać kołysanki, czytać baśnie i bajki tak jak kiedyś robiła to moja mama, zabierać na długie spacery, uczyć go modlitwy, pisania, czytania, liczenia, patrzeć jak uczy się jeździć na rowerku, z dumą odprowadzać pierwszy raz do szkoły, przytulać przy każdym niepowodzeniu i chwalić w chwilach sukcesów, dawać kieszonkowe i uczyć jak oszczędzać pieniądze, uczyć miłości do zwierząt, pomagać mu we wszystkim z czym nie da sobie rady, patrzeć jak dorasta i przyprowadza do domu kolegów, koleżanki, może dziewczynę, patrzeć jak się zakochuje, jak bierze na siebie pierwsze młodzieńcze decyzje. Marzę też by dać mu kiedyś rodzeństwo, żeby miał się z kim bawić i kłócić. Wiem, ze nie mogę dać swemu dziecku wszystkiego, bo ani mnie na to nie stać, ani bym tego nie chciała, bo wiem, że jeśli życie nie daje nam na tacy wszystkiego o czym marzymy, to stajemy się lepszymi ludźmi. Chcę dać mojemu Synkowi miłość, ciepło i zrozumienie, a z resztą poradzi sobie sam :) Pozdrawiamy i życzymy Wesołych Świąt
