Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs <b>"List do Świętego Mikołaja" </b>

Data utworzenia : 2016-11-25 10:16 | Ostatni komentarz 2016-12-09 23:57

Redakcja LOVI

42586 Odsłony
1008 Komentarze

Mamo, napisz nam, jakie jest Twoje marzenie związane z maluszkiem. Nie możemy wprawdzie obiecać, że Mikołaj je spełni, ale na pewno wstawimy się u niego, a 60 najciekawszych, najbardziej wzruszających i najoryginalniejszych odpowiedzi nagrodzimy wspaniałymi zestawami LOVI pod choinkę. Przypominamy, że zgodnie z regulaminem we wpisie należy podać kolor zestawu, który chce się otrzymać (mięta albo róż). W przypadku braku informacji kolor zostanie wylosowany. Wyniki są już dostępne na stronie LOVI w zakładce konkursy http://lovi.pl/pl/konkursy/901 Wszystkie posty "List do Mikołaja", które zostały dodane poza wątkiem konkursowym, zostaną usunięte, by nie robić na forum bałaganu. Pozdrawiamy.

2016-12-05 09:44

Kochany Święty Mikołaju !!! Moje najskrytsze marzenie jest jedno... By Dominiś był zdrowy i szczęśliwy, by miał wszystko czego mu do życia potrzeba. By nigdy nie zabrakło mu rodzinnego ciepła i dobrych serc, które będą go otaczać zawsze i wszędzie... By radość go nie opuszczała, by był wspaniałym człowiekiem baaa, aniołkiem, który będzie dla innych wspaniały i inni ludzie będą wspaniali dla niego... Po prostu, marzę by mój synek był dobrym człowiekiem, by mógł spełniać się w każdej dziedzinie, by wszystko układało się po jego mysli, by kochał całym swoim serce, by mógł poczuć , co to jest prawdziwa miłość ... <3 a reszta....reszta się sama ułoży.... <3

2016-12-05 09:35

Jestem już mamą Cudownej 5latki, a na wiosnę zostanę także Mamą Synka - radość ogromna! Jestem jednak też Żoną i Kobietą, która spełnia się zawodowo, bo kocham swoją pracę. Na pierwszym miejscu zawsze dla mnie była i jest rodzina, jednak wiem, że abym była szczęśliwa - a szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko - muszę też spełniać się na innych polach, chce tego... Przede mną teraz czas długiego odpoczynku, - po zamknięciu ważnych spraw zawodowych mogę cieszyć się w pełni macierzyństwem i druga ciążą - jestem bardzo szczęśliwa :) Później planuję zostać w domu z dziećmi przez rok... a później Drogi Święty Mikołaju, chciałabym prosić o pomoc w tym łączeniu ważnych dla mnie ról :) Do tej pory dawałam radę, choć nie zawsze było łatwo... jednak przy dwójce dzieci mam już większe obawy. Chociaż każdego dnia mogę liczyć na wsparcie Męża, rodziny i Córeczki to, odrobina magii na pewno by się przydała... ;)

2016-12-05 00:05

Drogi Mikołaju, Prócz tego by mój Junior był szczęśliwym dzieckiem, proszę Cię o to by pojawiło się niebawem rodzeństwo dla mojego maluszka. P.S. Gdyby to byla siostra bylo by super! ;-) Dziękuję

2016-12-05 00:02

Mikołaju! Jestem babcią dwóch wspaniałych wnucząt i to właśnie w ich imieniu będę do Ciebie pisać. Moja córka podpowiedziała mi, że jak sie bardzo postaram to przyślesz mały podarunek który uszczęśliwi moje wnuczęta. Moje kochane chłopaki to Szymon i Bartosz. Szymon ma 1.5 roku a Bartoszek 8 miesięcy. Maluchy to niezłe urwisy. Wszystko ich interesuje i wszystkiego muszą dotknąć. Babcia ma przy nich pełne ręce roboty. Sprawiają że mój dzień jest pełen radości. Wesoło łobuzują i uśmiechają się od ucha do ucha. Szymuś jest dzielnym kompanem i pomocnikiem w robieniu ciastek. Jego ulubioną zabawą jest wykrawanie ich za pomocą foremki. Bartoszek jest za malutki, ale jego popiskiwanie i gaworzenie do świątecznych piosenek sprawia że zapominam o wszystkich problemach. W tym roku spędzimy wszyscy razem wspólna Wigilię. Jedyne czego chciałabym sobie życzyć to, aby moje wnuczęta zawsze były zdrowe i radosne. By każde święta były spędzane w rodzinnym gronie i dzieci rosły jak na drożdżach, a ja miała siłę na zabawy z nimi. Czekamy na Ciebie Mikołaju! Chłopcy bardzo ucieszą sie z podarunków, a ja będę się radować że miała m w tym swój udział. Pozdrawiam babcia Alina i urwisy Szymon i Bartek

2016-12-04 23:58

Drogi Święty Mikołaju moje największe marzenie już się spełniło - mamy ukochanego ,zdrowego synka.Nie mniej jednak,marzenia dają siłę w codziennym życiu i stanowią motor dla nas. Marzę aby moje dziecko, podobnie jak ja, miało swoje pasje,kochało zwierzęta, aby zawsze dążyło do wynaczonego celu. Marzę aby Mój Synek był szczęśliwy, zdrowy i żeby jak najdłużej był dzieckiem ;)

2016-12-04 23:24

Drogi Mikołaju! Moje największe marzenie już się spełniło. Mam wspaniałego Synka. Śpi sobie teraz smacznie w swoim łóżeczku a mama ma w końcu czas na napisanie listu do Ciebie. :) Przecież na pewno na niego czekasz a czasu zostało coraz mniej. Mi nie przeszkadzają nieprzespane noce czy też "ciężkie" dni, które Synek chce spędzić cały dzień na moich rękach. To nic! Przecież kiedy chce cały dzień być na moich rączkach to oznacza tylko jedno - potrzebuje tego a ja jestem od tego, żeby dawać mu poczucie bliskości i bezpieczeństwa. Jestem przecież super mamuśką, która poradzi sobie z tymi wszystkimi nagłymi i chwilowymi turbulencjami. Ale jest coś czego bardzo ale to bardzo bym chciała i o czym marzę. Moim marzeniem jest zdrowie mojego Synka. Mój Synek urodził się z ubytkiem przegrody międzykomorowej, już w pierwszej dobie okazało się, że mój Synek ma szmery na serduszku i były one spowodowane ubytkiem. Jest to wada serduszka, która być może sama się "naprawi" jednak istnieje ryzyko, że tak nie będzie. Kontrolę mamy na początku lutego i bardzo bym chciała, żeby okazało się, że z serduszkiem nie ma już najmniejszego problemu. Mikołaju wiem, że Ty możesz wszystko dlatego proszę Cię tylko o zdrowie. Całą resztę mój Synek dostanie od nas. Jest i nadal będzie kochany, szanowane będzie jego zdanie, będzie miał możliwość wypowiedzenia się na wszystkie tematy, to my zapewnimy mu poczucie bezpieczeństwa, szczęśliwe dzieciństwo, będziemy mu pomagać w każdej dziedzinie życia, będziemy starali się tak go wychować, żeby traktował nas rodziców jak najlepszych przyjaciół i żeby ze wszystkimi problemami przychodził przede wszystkim do nas. A i zrobimy wszystko, żeby uśmiech z jego twarzy nigdy nie znikał. Jak dojdzie zdrowie od Ciebie będziemy robić wszystko, żeby w życiu niczego mu nie zabrakło. :) Mikołaju a Ty możesz przecież wszystko! Ściskam i zostawiam kubek ciepłego mleka i talerzyk z Twoimi ulubionymi pierniczkami :)

2016-12-04 23:05

Kochany Święty Mikołaju Mama mówi, że masz brodę jak dziadek i pewnie tak samo drapie jak broda taty gdy przytula się do brzuszka. Muszę poczekać jeszcze trochę by zobaczyć co to jest ta broda i czy drapie i co to w ogóle znaczy . Mama mówi, że już niedługo się zobaczymy i poznam cały świat. Mama dużo mówi i dużo się śmieje szczególnie gdy uda mi się puknąć tatę w ucho gdy podsłuchuje bicie mojego serca przez brzuszek mamy (co to jest to ucho, coś jak broda?). Pisze do Ciebie Mikołaju, bo słyszałam o czym mama rozmawiała z położną i o co się martwi, a Ty podobno spełniasz wszystkie życzenia. Nie lubię bardzo jak się mama martwi, wówczas i mi jest smutno i tylko ssanie kciuka poprawia mi humor (ciekawe co jeszcze będę mogła ssać?). Położna mówiła, że cesarskie cięcie i problemy z tarczycą (będę potrzebowała słownik) nie wykluczają laktacji, że można ją wzbudzić tylko wymaga to więcej pracy i cierpliwości. I że we dwie dadzą radę i poproszą laktator o pomoc (co to jest i czy tata nie wystarczy?) Zatem Kochany Święty Mikołaju proszę Cię w imieniu mamy o to by położna miała rację i laktacja była (cokolwiek to jest) i żeby laktator nie odmówił pomocy (już ja z nim porozmawiam jak spróbuje powiedzieć nie) i żeby tacie nie odpadła broda nim ją dotknę i zobaczę. Ściskam mocno Monika/Gabrysia (wciąż się nie mogą zdecydować...)

2016-12-04 22:56

Kochany Mikołaju! Staraliśmy się o dzidziusia kilka miesięcy, tak bardzo marzyliśmy by zobaczyć uśmiech dziecięcy. Gdy kupiłam test ciążowy wyniku się bałam, ale z uśmiechem na twarzy na dwie kreski czekałam. Ten moment gdy go zrobiłam na zawsze w naszej pamięci zostanie, mąż mocno mnie przytulił i powiedział: Udało się kochanie! Przez pierwsze minuty nie mogłam powstrzymać łez wzruszenia, chwila gdy dowiedziałam się że zostanę mamą jest nie do zapomnienia. Po tygodniu lekarz potwierdził marzeń naszych spełnienie, a termin wyznaczył na Boże Narodzenie. Teraz z mężem czekamy na nasze maleństwo z niecierpliwością i już niedługo obdarzymy je wielką miłością. Wiemy, że tegoroczne Święta będą miały niepowtarzalny urok, będą niezapomnianych momentów i wspomnień uwerturą. Piękniejszego prezentu nie mogliśmy sobie wymarzyć, Święta we troje to najwspanialsze czym mogłeś nas obdarzyć. Teraz gdy ubrana stoi już choinka, nieśmiało prosimy Cie Mikołaju o zdrowe, pierwsze Święta dla naszego synka. Ogromu naszej wdzięczności wyrazić nie umiemy, więc powiemy tylko Z GÓRY SZCZERZE DZIĘKUJEMY!