Żel intymny

Nati kurcze mi ten rozgrzewajacy w ogóle nie podszedł, ale to każdy ma inne doznania :) dla mnie to była katastrofa 

Nawet nie wiedziałam, że są rozgrzewające żele intymne :D

I prawdą jest to co piszą dziewczyny- nastrój to połowa sukcesu! Jak sie nie wkręcimy, lub myślimy o naczyniach w zlewie to żaden żel nie pomoże...

moniczka7896 

Zależy co lubicie z mężem robić i jak długo my kiedyś używaliśmy rozgrzewajacy i się sorawdzal fajne doznanie

Ja kiedyś w aptece kupowałam żel na suchość w pochwie ale nie byl jakiś zwiekszajacy doznania tylko nawilżający.

Wydaje mi się ze by spotęgować doznania musi być nastrój,luz odprężenie ,

Moim zdaniem problem może być właśnie w psychice. Może nastawiasz się zbytnio na orgazm i tak do niego dążysz,ze po prostu nie jesteś w stanie go osiagnąć? Tak właśnie bywa. Presja nie jest niczym dobrym i na pewno nie pomaga w seksie. Tak poza tym to propnuję: 
ładną bieliznę 
jakiś fajny nastrój 
ewentualnie kup sobie coś podniecającego. Fajne są zele intymne, które poprawiają odczucia w łechtaczce. Ale nie piszę tutaj o durex o bo ten moim zdaniem jest kiepski, ale zdecydowanie lepszy jest libi gel

My kiedyś mieliśmy taki rozgrzewajacy oj to zdecydowanie nie dla mnie. Dziwne uczucie palenia było potem. Także dla mnie korzyści nie było z niego w ogóle 

A to zalezy czy wy o zelach nawilzajacych czy myjacych;)

Ja kiedys uzywalam mydla jednak przy czestych infekcjach przeszlam na Jelenia zazwyczaj kora debu chociaz maja jeszcze nawilżające  i chyba dla alergikow , działaja  kojaco i lagodzaco. Zele przeznaczone do higieny intima maja inne ph nizeli zwykle mydła dlatego lepiej ich uzywac.

A czy widac roznice? Warto sprobowac takiej zmiany aby sie przekonac.

Ja w ogóle tego typu żeli nie używam, ale chętnie poczytam opinie dziewczyn, które próbowały takich wynalazków.Czy w ogóle warto próbować ?