Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Zapinki do smoczków

Data utworzenia : 2014-01-08 16:38 | Ostatni komentarz 2015-12-19 14:58

mamabasia

8562 Odsłony
50 Komentarze

Drogie mamy czy u was łańcuszki do smoczków się przydały ? u nas na początku bardzo się sprawdziły bo smoczek nie lodował na ziemi teraz używamy ich tylko czasami na spacerku;)

2014-12-09 21:04

Oj zapinka to dla nas konieczność. Tobcio bez "eji" długo nie wytrzyma, ale też często ją wypuszcza z buzi. Pal licho jak jesteśmy w domu, to się zaraz umyje, ale gorzej gdzieś indziej jak jest na rączkach i smok upadnie w niehigieniczne miejsce i jest to juz zapasowy smok.. Polecam zapinkę na tasiemkę, taką jak oferuje Lovi, nie na łańcuszek.

2014-09-18 22:43

Nam sie przydawaly jak juz corka byla starsza i uwielbiala rzucac wszystkim, gdyby nie zapinka to ciagle bym musiala go zbierac z chodnika;)

2014-09-17 16:11

Ja miałam już tasiemki i łańcuszki. Jak dla mnie łańcuszki lepiej się sprawdzają. Są dłuższe, mają lepsze mocowanie do smoczka i dzieciaki bardziej lubią je gryźć :P Bo tak jest, że co jest blisko dzieci szybko staje się ich zabawką :P ogólnie przydatna rzecz właśnie podczas wyjścia z domu ponieważ jest większa szansa że smoczek nie spadnie i się go nie zgubi.

2014-09-16 16:51

Łańcuszek do smoczka kupiłam z myślą,żeby smoczek nie spadał na ziemię/podłogę,jednak się nie sprawdził,bo przeszkadzał Izie,czasami aż się denerwowała. Idąc na spacer po prostu bierzemy do torebki drugi zapasowy smoczek lub buteleczkę z woda,żeby smoczek umyć :)

2014-04-13 15:17

Moje dziecko obecnie zrobiło sobie z zapinki Lovi zabawkę, łapie po środku i macha;) zapina się dość trudno fakt, ale mój syn i tak znalazł już sposób żeby odczepić, tyle tylko, że zapinka jest widoczna i mi łatwiej tego smoczka szukać. Ja to się śmiałam że przykleję dziecku smoczka;) Bo on wszystko musi rozbroić, ale zapinki to super sprawa, a mnie akurat z Lovi się bardzo spodobała to serduszko i że jest z tasiemki, przynajmniej nie rozerwie mi.

2014-04-13 13:42

My też mamy zapinkę Lovi. Ale przyznam że trochę mnie ona denerwuje (sorry Redakcjo) bo ciężko się zakłada. Wiem, że to po to żeby dziecko samo przy tym nie gmerało, ale dla mnie również stanowi utrudnienie. Póki co rzadko ją stosujemy ale pewnie jak Karolina trochę podrośnie to będzie nam ona towarzyszyć cały czas.

2014-04-12 22:55

zapinki to super sprawa bo smoczek przy nie się nie gubi ale nigdy nie można kłaść dziecka z zapinką do smoczka spać bo może skończyć się to tragicznie

2014-04-12 22:46

Kilka razy widzialam juz u spacerujacych mam z wiekszymi siedzacymi maluszkami kolorowe zapinki i sama musze taka zakupic aby jak corcia troszke podrosnie moc z niej korzystac. Uwazam, ze taki gadzet jest potrzebny i przydaje sie kiedy szukamy smoczka w wozku czy mieszkaniu, bo maluszki dosc czesto je gubia :)