Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (861 Wątki)

ZAKUP WAGI

Data utworzenia : 2015-06-13 20:35 | Ostatni komentarz 2015-12-28 07:43

Joanna D.

8121 Odsłony
89 Komentarze

Czesc dziewczyny mam pytanie odnośnie zakupu wagi do wazenia niemowlaka...czy Wy kupowalyscie taki gadzet? Pytam bo zastanawiam sie jak czesto wazy sie maluszka, po czym widac ze przybiera na wadze, ze mleko z piersi jest na tyle wartosciowe, ze dzidzia sie najada, itp.....??? Pozdrawiam Aska

2015-11-27 00:22

Dominika, u mnie w przychodni jest w sumie 3 lekarzy POZ. Jest jedno wejście. Mała mieścina, mała przychodnia.

2015-11-27 00:06

gudrun to nie masz osobnego wejscia do dzieci zdrowych? u nas jest to osobno i w kazdej chwili moge wejsc nie wchodząc przez wejscie dla dzieci chorych

2015-11-25 08:23

Korzystałam z wagi, którą moi rodzice mnie ważyli. tata dużo rzeczy chomikuje i waga w domu się ostała. Służyła nam troszkę do warzenia synka, zwłaszcza, że na początku słabo przybierał. Po 2 miesiącach zrezygnowaliśmy z używania, bo i karmienie się polepszyło i było widać, że ciągle rośnie :) Nie zdecydowaliśmy się na zakup nowej, elektronicznej, bo to jednak spory wydatek. A w przychodni nie ma u nas podziału na zdrowe i chore dzieci, więc tylko na kontrolach i szczepieniach mieliśmy okazję synka zważyć.

2015-11-25 00:08

ja musiałam co kilka dni latać, bardzo upierdliwe ale w końcu synek zaczął normalnie przybierać więc wycieczki do przychodni się skończyły.. ale jakbym musiała np codziennie ważyć to chyba bym wypożyczyła sobie

2015-11-17 15:51

Tez dobry sposob aby nie kupowac ale trzeba by bylo przeliczyc czy sie oplaca. :)

2015-11-17 15:16

Są też wypożyczalnie sprzętu medycznego tam można wypożyczyć wagę. Nie wiem jakie są koszty ale dobra waga to nie tani zakup .

2015-11-16 20:28

U mnie nie ma takiej możliwości żeby pożyczyć z przychodni jedynie mogę iść na kontrole do przychodni i zważyć dziecko. AmiAga jak bym miała takie zalecenie jak Ty zdecydowałabym się na taką wagę.

2015-11-16 19:49

Ja miałam zalecenie ważyć przed jedzeniem i po jedzeniu a jeszcze między czasie była kupa i można było fioła dostać. Męczące to jest na pewno ale z warzeniem co chwilę też nie można tu przesadzać. Czasem z przechodni można taką wagę pożyczyć żeby nie kupować (choć wydzialam też używane).