Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

zakup prezentu dla noworodka

Data utworzenia : 2013-10-08 13:34 | Ostatni komentarz 2016-10-24 21:30

nosia89

15820 Odsłony
212 Komentarze

Dziewczyny co można kupić kilkudniowemu dziecku które już ma wszystko ( ubranka, pampersy, środki do pielęgnacji) a matka na dodatek nie lubi niepotrzebnych rzeczy i jak coś kupuje to coś "lepszego" ----- Z pierwszą wizytą u noworodka (wątek utworzony: 2014-01-02) Drogie mamy co oprócz ubranek dostawałyście w prezencie dla swoich pociech, kiedy przychodzili do was goście z pierwszą wizytą? Może wymienimy się doświadczeniem?

2016-08-09 15:35

Ja bym mogla polecic pluszowy projektor gwiazdek. Fajna rzecz a dziecko sie uspokoi przed snem, a gdy podrosnie bedzie mozna wykorzystac jako przytulanke Lub jakas fajna karuzele do lozeczka z delikatnymi dzwiekami i szeleszczacymi zabawkami o ile juz nie ma. Bo raczej pampersy pieluszki nie zawsze sie trafi w gust rodzicow. Takze zabawke na pamiątkę fajna sprawa.

2016-08-02 11:56

Właśnie jeśli chodzi o chrzciny to jestem jak najbardziej "za", żeby wręczyć pieniądze. Co prawda swojej chrześnicy kupiłam złoty łańcuszek na pamiątkę, ale teraz trochę żałuję, bo żadnego pożytku z tego nie ma. Był to typowo dziecięcy łańcuszek, mała nie miała go na sobie ani razu, może w przyszłości jako bransoletkę założy ;) A jakiś ciekawych prezentów na chrzciny tak naprawdę nie ma.. Jakieś srebrne łyżeczki itp. Po co to komu... Teraz byliśmy na chrzcinach i daliśmy pieniądze, niech rodzice sami zdecydują, czy je odłożą, czy kupią małej coś pożytecznego. Natomiast na roczek kupimy jakiś prezent.

2016-08-02 10:33

Dawanie pieniędzy jest w porządku przy okazji właśnie chrzcin czy roczku, i to raczej też daje bliższa rodzina. Idąc poznać maluszka nie dasz 50 zł, czy właśnie 20, bo będzie głupio. Jeśli chodzi o ubranka na prezent dużo ludzi tak robi, ja niestety nie do końca to lubię, bo sama mam ubranek od groma, w prezencie dostaliśmy ich od groma i niektórych nawet córka nie założyła. Podpytanie rodziców też nie zawsze wchodzi w grę, bo rodzice często mówią, że obojętnie. Chyba zdecydowanie lepiej i trafniej prezenty się kupuje, gdy już się jest rodzicem :) Kosmetyki, pampersy, chusteczki zawsze przydatne, ale właśnie warto podpytać, bo może się okazać, że maluch np jest uczulony. Jeśli jest grupka znajomych, to warto wspólnie pomyśleć, np. mata, sterylizator, szumiś, czy inny gadżet, który jest fajny, raczej drogi, a rodzice często się z nich cieszą, a sami by nie kupili, bo szkoda im pieniędzy. Fajnym pomysłem byłaby też sesja zdjęciowa, ale to już warto ustalać takie kwestie z rodzicami.

2016-08-01 22:30

Ja osobiście od rodziny dostałam głównie pampersy i chusteczki. Synek otrzymał również kilka ubranek ale to wszystkie na przyszłość, że tak napisze a nie na teraz. Teraz Synek szybko rośnie ja mam ubranek tyle, że sama się zastanawiam czy zdążę mu wszystko założyć chociaż raz bo z najmniejszych rozmiarów zdarzyły się rzeczy, których w ogóle nie miał. Oraz dostaliśmy również pieniążki, na potrzebne wydatki. Wszystkie pieniążki przelaliśmy na konto Synka. Od znajomych zawsze to były ubranka i drobne zabawki. No i jeden prezent wyjątkowy od koleżanki - jak była w szpitalu zrobiła Synkowi zdjęcie i odwiedzić nas w domu przyszła z wywołanym zdjęciem w ramce. Na zdjęciu w rogu jest Synka imię oraz data urodzenia. Było to pierwsze zdjęcie wywołane Synka i wstawione w ramce. Ja sama jak chodzę w odwiedziny do noworodka staram się wymyślać coś innego chociaż zdarzają się i sytuację w których jadę z ubrankiem z tym, że ubranko zawsze kupuję na przyszłość, tzn większe rozmiary. A tak to albo kupuje album dla dziecka taki typu "Mój pierwszy album" lub ramkę na odcisk stopki bądź rączki maluszka i do tego pampersy i chusteczki lub kosmetyki do pielęgnacji Malca. Z tym, że dzwonie do młodej Mamusi i pytam jakich kosmetyków, pampersów i chusteczek używa.

2016-08-01 15:11

Najlepiej podpytac co by chcielii czego im brakuje ;) Lepiej zapytac niz nie trafic w prezent.

2016-08-01 13:14

w prezencie dla maluszka zawsze kupuje jakies ubranko, wiekszy rozmiar, zeby sie przydalo za jakis czas, bo na poczatek zawsze rodzice maja mnostwo ubranek, tak samo kupuje jakas drobna zabawke, miska, grzechotke - sama zawsze bylam zadowolona z takiego prezentu, bo kompletujac wyprawke skupilam sie na potrzebniejszych rzeczach, a zabawek nie kupowalam w ogole. w prezencie dostalismy smoczki i zawieszke do nich, tez super pomysl i tak samo dostalismy odcisk bobasa, ramke na zdjecie polaczona z ociskiem, my zrobilismy stopek, super pamiatka, za jakis czas zapomnimy jakie male byly nasze dzieci, a taka ramka pozwala zachowac te chwile w pamieci

2016-08-01 13:04

Osobiście lubię otrzymywać pieniądze, ale na takie uroczystości typu chrzciny czy urodziny synka. Jest to naprawdę bardzo bezpieczny prezent, bo będzie rozsądnie wykorzystany. Jednak na pierwszą wizytę to tak trochę niezręcznie bym się czuła szczególnie, że nie przychodzi sama rodzina tylko też przyjaciele i bliscy znajomi. Bon podarunkowy? Ogólnie super sprawa pod warunkiem, ze wiemy gdzie mama robi zakupy. Uważam na przykład, że smyk jest fajnym sklepem, ale drogim, więc tak średnio ucieszylabym się z takiego bonu, bo osobiście wolę ubrać dziecko w pepco, gdzie zapłacę parę złotych i nie będę pluć sobie w brodę, że tak szybko wyrosło. Ubranka? I tak i nie... Tak dlatego, że są po prostu rozkoszne, co jedno to bardziej urocze. Czasami nie mogę się napatrzec. Nie dlatego, że często mama ma ich całą szafę. Niektóre mają nawet tyle, że dziecko nie zdąży założyć. Chyba, że na wyrost. Ja na przykład na wyrost kupuje ,,na raty" żeby za bardzo nie odczuć wydawanych pieniędzy. Ale też nie za bardzo na wyrost, bo nie wiadomo kiedy dziecko i na jaką porę roku urośnie. Zabawki to w ogóle nie mój typ, bo po pierwsze jest ich mnóstwo, a po drugie często są to te ,,chińskie", które rozpadają się w rękach. Pampersy; chusteczki nawilzane; kremy; kosmetyki do pielęgnacji. Jak dla mnie strzał w dziesiątkę! Pod warunkiem, że wiemy kto jakiej firmy używa. Tego nigdy nie jest dosyć, pampersy można kupować na wyrost i co najważniejsze te rzeczy nie są drogie. :) Myślę też, że dobrze kogoś dyskretnie podpytac. Nie lubię pytań wprost czego potrzebujesz tylko jak ktoś pyta jak stoję z ubrankami, gdzie kupuję, czy dostaję itd. Wtedy wybada co mam, czego nie i kupi co uważa za sluszne. :) Rozmowa naprawdę dużo daje. Chrzestni mojego synka pytali co myślę o chodzikach (później się przyznali, że chcieli kupić), ale wyraziłam swoją negatywną opinię o tym sprzęcie i zrezygnowali. Odwiedzają mnie często i wypatrzyli, że nie miałam jezdzika i baseniku i kupili. :)

2016-08-01 12:44

Fajne sa te torty z pampersow do tego jakies dodatki typu body itd. Pampersy mozna wybrac rozmiarowo i wiadomo ze zawsze sie przydadzą bo tego nigdy za wiele ;)