Zabezpieczenia szafek przed dziećmi

Myślę że ciężko nauczyć 9 miesięczniaka żeby nie otwierał. Niestety wiecznie chodzenie za n takim brzdącem i zabieranie go dalej 

Na szczęście ja nie miałam takiego problemu bo od małego uczyliśmy syna, że nie może otwierać szafek czy szuflad. Kupiłam wyłącznie zabezpieczenie na rogi szklanego stołu żeby syn nie uderzył się to 5min nie minęło a już ich nie było..  od razu zauważył, że coś jest przyklejone i pozrywał:p 

Na mojego syna nie pomogłyby żadne zabezpieczenia. Jednak poskutkowało tłumaczenie, że poprostu nie może tego robić... ;)

Trzeba brac pod uwage spryt i umiejetnosci wlasnego dziecka co prY jednym sie sprawdzi tak drugie rozpracuje system w mig;) juz czytalam o madralach ktore potrafia pasy w fotelikach odpinac;D

Z magnesami no coż.... u nas w kuchni magnes byl na lodowce przyczepiony bylo komfortowo ale w pokojach juz lipa;/ bo do kuchni trzeba bylo ganiac ;( 

Warto wybrać dobre zabezpieczenia żeby się nie odpinaly i żeby dziecko też nie miało możliwości odpięcia ich :) z Ikei też są podobno dobre 

To jeszcze przede mną, ale na pewno jest to niezbędne w domu przy małych dzieciach:) myślę o tych z Ikei z uwagi na meble z Ikei 

U nas najlepiej sprawdziły się zabezpieczenia z Ikei, nawet dorosłym trudno było rozpracować. Z innymi syn sobie radził. Natomiast młodszego synka wogóle nie obchodziło co jest w szafkach.

Na Allegro takich zabezpieczeń będzie pełno. Grunt żeby dziecku cały czas tłumaczyć że nie wolno jak otwiera szafki. Kubki daj wyżej bo jeszcze dziecku się może krzywda stać jak się potłukła przy nim

My mieliśmy zabezpieczenia z Babyono i u nas się sprawdziły :) tak że mogę polecić bo cena jest w porządku i trzymają się dość dobrze są różne rodzaje u na takie były w porządku zależy też na jakie powierzchnię chcesz zakładać zabezpieczenia