Waga noworodkowa

Moja miała wagę na początku wizyt a jak zobaczyła że nie przybiera to nam pozyczyla. Oddaliśmy na ostatniej wizycie

Do nas położna przyjezdzala ze swoją waga  nie pamiętam do jakiego wieku dziecka, to mi się bardzo podobało u nas problemu z wagą nie było wręcz w drugą stronę syn po urodzeniu nawet nie miał wagi spadkowej przy wyjściu że szpitala. Ja jestem za tym że jak jednak coś nas nurtuje zastanawia, martwimy się to lepiej kupić wagę i mieć głowę spokojna niż siedzieć i się zastanawiac czy jest dobrze czy nie.. Takie moje osobiste zdanie, cenie sobie wewnetrzny spokój nawet jak ma iść za tym kasa. 

Jezeli faktycznie lekarz lub polozna zauwaza jakies nieprawidlowosci wtedy bym zaczela sie martwic i bym ja zakupila najepiej na internecie zeby nie szukac bo po sklepach w takim okresie ;) Na zapas nie ma co panikowac sa wazniejsze wydatki uwazam ;) 

Patrycja jeżeli nie ma podstaw do częstego kontrolowania wagi to bez sensu. Ja jeździłam na sprawdzanie poziomu bilirubiny i wtedy ważyłam oraz przy okazji szczepień. Zresztą nawet gdybym teraz musiała jeździć do przychodni na sprawdzanie czegokolwiek to bym jeździła. Nie widzę sensu w kupowaniu każdego sprzętu jakim dysponuje przychodnia z powodu wirusa. Zresztą teraz, kiedy przychodnie są zamknięte nie oszukujemy się ciężej jest się zarazić niż w zwykłym sklepie gdzie jest masa ludzi. 

Patrycja zależy czy mamy podstawy żeby martwić się że dziecko nie przybiera na wadze. Przez jakiś czas położna przychodzi przecież to można zapytać się czy ma możliwość wziąć wagę żeby zwazyc dziecko 

No nie wiem czy w obecnej sytuacji chciałabym chodzić do przychodni tak poprostu iść zważyć dziecko 

Aneczka dokładnie. Ja tak robiłam :) 

Karolina jak raz na jakiś czas to można i do przychodni się przejść a nie wagę od razu kupować