Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (895 Wątki)

Ubranka - jakie firmy?

Data utworzenia : 2013-11-05 22:37 | Ostatni komentarz 2023-11-29 09:41

mamabasia

48046 Odsłony
740 Komentarze

Jakich firm ubranka najczęściej kupujecie dla swoich dzieci ? my przeważnie w 5- 10-15 jak są promocje, ubranka są dobre gatunkowo i godne polecenia

2016-11-22 14:44

Dokładnie tak do dwóch latek jeszcze coś da radę kupić późnej już wiadomo, ze jest ciężko ale takie dziecko musi być ubrane tak jak powinno być a nie na siłę coś co będzie mogła założyć później siostra i na odwrót ;/ jest wiele takich ludzi którzy kupują aby rzeczy mogły zakładać młodsze szkraby...ale jak widać nie zawsze jest łatwo..

2016-11-22 14:35

Do 98 można coś kupić uniwersalnego i sama mam dużo ubranek które założę córce po synku. Ale jednak kurteczki to juz zupełnie inny krój :) nie ubieram dzieci na różowo ani niebiesko bo to są kolory,których nie lubię o ile bluzy i kilka par spodenek bawełnianych córce założę tak kurteczki,jakieś spodnie to nie za bardzo :/

2016-11-22 13:43

Im większy rozmiar ciuszków, tym trudniej kupić coś uniwersalnego niestety.

2016-11-22 13:38

Teraz kupuję troszkę różu, ale nie chcę więcej dzieci, więc pozwalam sobie. Do tego u szwagra też córka będzie, więc tam i różowe będą pasować. Lubię też neutralne ciuszki, ale jednak odrobina różu nie zaszkodzi. Przy synku starałam się uniwersalne kupować... ale części białych nie odbarwiłam od maści - nie dało się. Część jednak chłopięca, dostałam. I też jakoś dużo tego nie wyszło. I w sumie tylko w rozmiarach do 68 jako tako wyszło, Później już typowo chłopięce.

2016-11-22 12:46

Ewelina to ja z kilkunastu kartonów rzeczy po córce nawet reklamówki dla synka nie uzbierałam bo wszystko było albo różowe albo fioletowe i takie kolory które nie pasowały dla chłopca...kiedy kupowałam wszystko dla córki nie myślałam o drugim dziecku, aby kopić bardziej uniwersalne rzeczy a teraz przydałoby się bo miałam wszystko praktycznie nowe ;//

2016-11-22 12:31

Mój mąż też mówi, że jak Arek nie będzie chodził, to następne pochodzi. I tak będzie. Jeansy to prezent od babci, niby mięciutkie w dotyku, ale obawiam się tego ciśnięcia w pasie właśnie, tak ślicznie wygląda w nich, no ale....

2016-11-22 11:01

Haha dobre Michalina, u mnie podobnie, tez drugie dziecko jest roznie w planach, raz za 2 a innym razem za 10 lat, ale zawsze jest to chlopiec i nie przyjmuje innej opcji;) A corka mimo ze miala nie byc ubierana na różowo, to jednak ubranka w większości dziewczece i juz mysle coz tym zrobić bo mi sie nie przyda, przeciez drugi będzie syn;) W niedziele przegladalam wszystkie ubranka córki, bo męża siostra jest w ciąży, bedzie miała synka i chcialam coś jej pożyczyć po córce, ale z 3 kartonów wybralam tylko mała reklamoweczke rzeczy ktore nadaja sie dla chlopca:/

2016-11-22 10:23

A ja się niestety na to nacięłam, raz kupiłam jeansy-pumpki na rozmiar 62 no i na długość pasowały, ale że miałam małego klopsa to w brzuchu cisnęły... więc nie miała ani razu dłużej niż do przymiarki... Dostawałam też bluzeczki w większych rozmiarach o krórych zapominałam i znowu - niby rozmiar 74, ale w brzuszku ciasne :P A i tak wciąż kupuję na zapas, bodziaki z długim rękawkiem na przykład, mam cały stos... nie wiem, czy wynosi... :( Ale powtarzam sobie, że jak nie ona, to drugie dziecko :D Co ciekawe to dziecko pojawia się w planach w zależności od tego jak mi pasuje; raz wcale, raz już zaraz, raz za 5 lat :P