Zakupy (895 Wątki)
Dziewczyny podzielcie się pomysłami. Nie tylko na prezenty dla maluchów ale też najbliższych. Może zainspirujemy siebie nawzajem :)
2018-12-26 14:14
Pati, to normalne, że na początku karmienia pojawia się ból i to nawet mocny. Brodawki muszą się zahartować - ale jak przetrwasz te początki to powinno być ok :). Mama_gratki, moja córa tez dostała arkę Noego. Jak dla mnie glosność ok, nasza jest dość cicha, jedynie jak się te 2 kosze naciśnie to lecą bardzo głośne melodyjki, nie wiem dlaczego. Jak dla mnie jedyna wada póki co jest to, że trudno wsadzić te zwierzątka pod pokład, ale takie opinie tez juz wcześniej słyszałam wiec w sumie tego się spodziewałam; ). Ale co najważniejsze Małej się podoba :).
2018-12-26 13:29
Mama gratki nic nie dostałam, bo nic nie chciałam. Na Mikołaja dostałam tortowy sprzęt, tylki, rant, patere obrotową, rękawy cukiernicze.
2018-12-25 21:25
Mama.Gratki oj tak z zaskoczenia . U nas dobrze Bruno bardzo grzeczny w ogóle nie płacze i zastanawiam się czy tak zostanie . Teraz walczymy z laktacja .Kupiłam nakładki i dopiero młody zaczął łapać coś tam leci ale nie mam na tyle mleka i jednak jak ssie to mnie boli . A tak to jesteśmy bardzo szczęśliwi
Konto usunięte
2018-12-25 21:10
patka, prezent chyba drogę z zaskoczenia? Co u Was? Jak to było i jak się Buńko miewa? Zamka, co dostałaś? Chwal się! Rozumiem, że mieszkacie z teściami, ale pewnie dobrze Wam się mieszka bo męża masz super i wyrozumiałego. Zachwalałyście Arkę Noego - skusiłam się. Moja córka ma 8 m-cy więc dostała z małym wyprzedzeniem bo jest chyba od 12, ale zabawka robi furorę. Jesteśmy na etapie zwierzątek więc ogląda je, dotyka, a ja naśladuję dźwięki. Wierszyki są w porządku, ciekawe, melodie też - zabawka sprawdzi się dla takich szkrabów, ale i dla 4-latka też - tak duży przedział wiekowy jest na plus, długo nam posłuży. Zabawka jest rozwijająca bo dziecko wkładając zwierzątka na i pod pokład musi znaleźć dla nich odpowiednie miejsce - taki jakby sorter. Jednak znalazłam już kilka słabych stron. Zacznę od materiału, z którego zabawka jest wykonana. Plastik wydaje się kiepskiej jakości, za taką cenę zabawki oczekiwałabym lepszego materiału. Dźwięki są dla mnie zbyt głośne - to akurat bardzo indywidualna sprawa więc najlepsza byłaby regulacja głośności - niestety zabawka jej nie posiada, ale mój mąż już kombinuje jak ją wyciszyć (jeśli się uda to dam znać). Jest jeszcze jedna kluczowa kwestia, która mnie dziwi: zabawka nie ma wyłącznika: przypadkiem się ją poruszy i zaczyna opowiadać. Przewiezienie jej z bateriami też nie wchodzi w grę bo będzie ciągle "na chodzie". Pomimo tych mankamentów, które producent mógłby wziąć pod uwagę, zabawka jest godna polecenia - bawimy się nią od wczoraj :) Jakie macie odczucia na temat Arki?
2018-12-25 19:39
Moim prezentem w tym roku był synek
Konto usunięte
