Prezent dla męża, walentynki

Dokłądnie jak juz ma się taką nagrodę to sie inaczej na to patrzy i się idzie wykorzystać 

Takie okazje  są dobre z tego względu że czasem właśnie się zapomina że miłość trzeba pielęgnować. Ciągle w biegu. A tak jest okazja by gdzieś razem wyjść sami bez dzieci, sprawić Sobie jakoś przyjemność. 

Ja mam do wykorzystania voucher na 500 z wyjątkowyprezent.pl i może pójdziemy na jakąś kolację:P

Nie obchodzimy walentynek. Wolimy robić sobie prezenty i niespodzianki bez okazji, spontanicznie, a nie akurat w ten jeden ustalony dzień :)

Kupuję mężowi zawsze jakieś czekoladki a mąż mi kwiatki. Jak się uda to idziemy na jakieś ciastko .

Dobre pytanie bo ja zawsze coś od niego dostanę a męża też trzeba docenić. We wsi z której pochodzę jest piękny pałac i restauracja, kiedyś znajdowała się tam szkoła, zaproponuje żeby iść tam na obiad w niedzielę ale nie sami tylko wszyscy razem z rodzicami, siostra i dzieciaki. Chciałabym spędzić z nimi trochę czasu, zwłaszcza że święta przechorowaliśmy.

Ja swoich ostatnich walentynek nie zapomnę;) dowiedziałam się, że jestem w ciąży i miałam stłuczkę samochodową :) od kiedy są dzieci nie robimy sobie prezentów.  W sumie mam bilety do kina więc może męża zabiorę;D

Nie wiem jeszcze moze pojdziemy do kina czy restauracji albo pojedziemy do innego miasta albo bedziemy na wakacjach w innym kraju ;)

W zesżłym roku odwiedziliśmy natomiast Kraków i bardzo nam się podobało. Jeśli będziecie na miejscu, polecam wziąc pod uwagę wycieczkę z przewodnikiem. Można zobaczyć zdecydowanie więcej niż samodzielnie:

https://cracowcitybreakers.pl/

Wycieczki po Krakowie można przejrzeć sobie na przykłąd w tym biurze. Nie są drogie.