Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Nosidełko na plecy

Data utworzenia : 2015-02-22 18:04 | Ostatni komentarz 2017-10-09 21:10

9167 Odsłony
53 Komentarze

Witajcie Rodzice ! Chcemy z naszą córcią pojechać za jakiś czas w góry ... I planuje zakupić tzw nosidełko na plecy ..Jakie polecacie dla dziecka które nie trzyma jeszcze samo główki ..? Co sądzicie w ogóle o takich nosidełkach ..? Czy zdają one egzamin ( wygodne .. praktyczne ..? )

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 7

Sortowanie:

2015-09-15 10:49

przy wyborze nosidła trzeba też pamiętać o sobie nie tylko o dziecku. Nam też musi być wygodnie.

2015-09-11 18:40

Jest, znalezione - nowe nosidło Womar bardzo podobne do Tuli i o połowę tańsze; ) http://allegro.pl/ergonomiczne-nosidelko-kapturek-care-n22-womar-i5617869968.html Jak będę miała okazję się przymierzyć to dam znać jak się sprawuje; ))

2015-09-09 19:37

Roxi Womar ma w swojej ofercie dobre nosidło ergonomiczne - jest to Womar Eco - jest Eco i Eco2 a różnią się tym, że Eco2 ma lepszą regulację. Nie są one kosmicznie drogie (używane można dostać nawet za 100 zł) a na prawdę warto zainwestować w zdrowie naszych maluszków, W nowym katalogu mają już nosidła łudząco podobne do Tuli ale jeszcze nie są niestety w sprzedaży.. A czekam; ) Biedronka to, że producent piszę, że jest ok to tylko chwyt marketingowy w tym przypadku; ) ale nie martw się, bo ja zaczynałam od tego samego wisiadła ; D także jeżeli nosisz i chcesz nosić zdrowo, chcesz coś zmienić to w ogóle czytając nasze wypowiedzi idziesz w dobrym kierunku; ) Zapraszam Cię do tych wątków, w których możesz trochę pogrzebać: http://lovi.pl/pl/forum/6/4571 - tu wrzuciłam link do grupy na fb http://lovi.pl/pl/forum/6/18 no i na sam koniec coś z czego jestem dumna^^ http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/all/0/5101

2015-09-09 10:21

Wielu producentów zezwala na takie noszenie jednak od strony zdrowotnej jest ono niewłaściwe.Jak dla mnie to wisiadło ten co Ty masz ,bo ogółem Womar nie jest firmą godną polecenia w nosidełkach :) Można znaleźć równie tanie i dobre nosidełka,niekoniecznie Womar :) jeśli zależy Ci na zdrowym noszeniu poproś Samantę to ona pewnie jest w grupie na Fb noszących ale i też jest forum dla osób które noszą w chuście lub nosidle,na prawdę ogrom wiedzy.

2015-09-09 09:25

Aż poszukałam kartonika od swojego nosidełka, bo nie pamiętałam jaki to model, ale dobrze pamiętałam że jest przystosowane to noszenia zarówno przodem jak i tyłem... i dlatego zapłaciłam ciut więcej...

2015-09-06 18:55

Wiecie ja jak widzę jak moja znajoma nosi 3 miesięczna córcie w nosidle przodem do świata to aż mi się płakać chce :( mi samej niewygodnie jak to widzę i zwracałam jej uwagę że to nie jest właściwe nawet dla starszego dziecka to nie dociera. Taka kruszynka i od razu wystawiona na świat a potem człowiek się dziwi,że dziecko w nocy marudne. Nie wspominając juz o kręgosłupie czy bioderkach,bo nóżki zwyczajnie zwisają... Jakby mnie nie było stac na lepsze nosidło to po prostu bym nie używała żadnego. A można tanio kupić nosidła które zapewnią odpowiednią pozycję ciała dla malucha. Bo rozumiem,że nie każdy chce się bawić w chusty ale nie można też się spieszyć bo nosidła dla maluszków 2-3 miesiące się po prostu nie nadają.

2015-09-06 17:54

Biedronka noszenie przodem do świata jest niewłaściwe. Dziecko jest wygięte w nienaturalny dla siebie sposób (jego kręgosłup jest krzywy, bardziej obciążony) do tego nosisz zapewne w nosidełku z wąskim panelem, gdzie dziecko wisi na kroczu. Mogę się również domyślić, że panel jest sztywny, przez co nawet nosząc dziecko z przodu, przodem do siebie, nie jesteś wstanie nadać dziecku fizjologicznej pozycji. U noworodków i mniejszych niemowląt również nie nosi się na żadną żabkę - maksymalny kąt między nóżkami to 60 stopni - ogólnie na samym początku dziecko na nas klęczy. Dopiero ok. 7-9 miesiąca nóżki dziecka same zaczynają się układać szerzej ale należy pamiętać, aby ułożenie nóg i miednicy dalej było na kształt litery "M" co można uzyskać tylko w nosidłach miękkich, gdzie pupa wpada w materiał. Jeżeli chodzi o kręgosłup to na początku nosimy w chuście, bo tylko w niej możemy nadać ciału dziecka literę "C" czyli zachować fizjologiczną krzywiznę kręgosłupa (kifozę całkowitą), Z czasem kręgosłup się zmienia i gdy dziecko osiąga kifozę piersiową przechodząc do lordozy lęździwiowej jego kręgosłup jest na tyle silny, że jest gotowe do noszenia w nosidle. Żeby nie szastać słowami; ) dorzucam parę grafik, które pomogą zrozumieć Ci sens mojej wypowiedzi.

2015-09-06 14:48

moja Kruszynka kończy 10 miesięcy, a że jest drobniutka, to niedawno zaczęliśmy ją nosić w nosidełku i nie jest to jakoś nagminne. Rozmawiałam o takim noszeniu z ortopedą, to zwrócił tylko moją uwagę na ułożenie nóżek, żeby nie były zbyt blisko siebie, tylko właśnie tak jak przy leżeniu na brzuszku, tzw żabka. Czy coś pomysliłam?

Strona: 1 2 3 4 5 .. 7

Pokaż: 8 16 24