Niezbędne rzeczy w Waszych domach

Idziemka u mnie na dole rodzice mieli więc w razie czego tam mogłam dać ale nie zawsze się wszystko zmieściło albo już mama włączyła a ja tu po obiedzie pełno naczyń. Ja widzę teraz mega oszczędność czasu. Tak to jak syn miał drzemkę to musiałam zmywac. Teraz odpoczywam :D

u mnie jutro wjeżdża meblarz i będzie montował kuchnię zobaczymy jak to wszystko będzie działać :)

MałaZołza zawsze to ułatwienie i jak się nie ma to można bez niej żyć, jednak jak się ją zamontuje, to człowiek się zastanawia jak mógł żyć bez tego sprzetu.  W moim rodzinnym domu nie ma, ale ja u siebie na pewno zamontuję. 

Idziemka udało się. Mamy taką do zabudowy bo była minimalnie mniejsza i idealnie tam pasowała, dało się podłączyć bez problemu. Tylko jeszcze frontu nie mamy. Znajomy ma nam załatwić jak będzie coś akurat w tym kolorze robił i zostanie odpad, a to mamy taki popularny kolor to myślę, że się coś w końcu trafi.

Z załadowaniem nie ma problemu bo nawet po otwarciu na całego to do ściany jest jeszcze parę cm luzu. Tylko póki tego frontu nie ma jest to uciążliwe bo drzwi wracają automatycznie, nic ich nie obciąża i muszę o tym pamiętać, już mi raz wystrzeliły jak kosz był mało obciążony :/ ale na szczęście nic się nie rozbilo.

No a z zakupu jesteśmy bardzo zadowoleni. Nawet mąż mnie pochwalił że dobry pomysł miałam :D

MałaZołza widzę, że jednak zmywarkę udało się zamontować? a nie ma teraz problemu z załadowaniem i wyjęciem ze zmywarki?

chyba podstawowe rzeczy 

Aniska to ja bym zabrała telefon :D 

A tak faktycznie to nie wiem sama... Czajnik, pralka, takie podstawy :D 

A od niedawna mamy zmywarkę i to jest rewelacja. Widzę różnicę, ile mi czasu zabierało zmywanie ręcznie :/

taki must haven to by sie okazał jak by było trzeba zostawić jeden sprzet;) ciekawe co byście zabrały ?:)

jeden elektryczny sprzęt w domu?:)