Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Klin dla niemowląt

Data utworzenia : 2014-03-04 23:58 | Ostatni komentarz 2016-01-19 08:44

KasiaCom

104710 Odsłony
47 Komentarze

Pewnie wiele z Was go ma, albo o nim słyszało. Przywiózł mi dziś mąż od siostry sporo rzeczy i wśród nich znalazłam klin dla niemowlaka. Klin do łóżeczka, taka twarda poduszka na kształt klina ścięta, polecana dla niemowląt z problemami ulewania, ale również spokojnie można jej używać np podczas kataru jak podwyższenia głowy co powoduje, że katar nie zalega tylko spływa. Do tej pory podkładałam poduszkę pod materac, albo książki pod nogi łóżeczka, ale skoro już takie cudo zdobyłam to czemu nie korzystać. Jest twardy i schodzi do coraz cieńszego dlatego nie obawiam się o jakieś problemy z kręgosłupem.A Wy drogie mamy używałyście klina?

2014-11-05 11:24

Oo taki klin by nam się przydał. Mój Antoś ma problem nie tylko z ulewaniem, ale również katarkiem. Poszukiwałam porad i tutaj http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/noworodek/2014/katar-u-noworodka.aspx napisali, że m.in. należy podkładać ręcznik pod podusie, tzn. po prostu żeby główka była wyżej, więc wydaje mi się, że taki klin będzie idealny.

2014-10-31 22:12

U nas obyło się bez klina. Pod materacyk podkładałam kocyk i według mnie też było dobrze.

2014-10-31 10:27

My mamy taki klin, polecam!!!

2014-10-28 17:50

Nie kupowałam i nie mamy tego cuda ale jak poczytałam o jego właściwościach to kto wie czy nie zamówię go.

2014-10-28 16:47

Ja własnie zamówiłam materacyk dla bliźniąt i w gratisie ma być dołączony taki klin lateksowy. Kupiliśmy jeden materac więc i jeden klin - zobaczę jak to będzie wyglądać ale synek dopiero od niedawna zaczął spać na takiej małej poduszeczce, którą tez zresztą do materaca dostaliśmy:)

2014-08-31 20:29

My podkładaliśmy pod nóżki łóżeczka książki od strony główki. Mogliśmy dzięki temu zastosować odpowiedni kąt.

2014-08-31 15:16

Wystarczy w łóżeczku podłożyć coś pod materac żeby okolice główki były ciut wyżej i wtedy będzie spełniało tą samą rolę.

2014-05-04 09:52

kochana ja mam klina od początku:) uwielbiam go:) malutki miał katarek i chciałam nauczyć go spania na brzuszku i po to mi był klin;) nie bałam się, że coś mu się stanie jak będie spał na poduszce.... więc klin okazał się niezwyklepraktyczny;) teraz skarb ma 7 miesięcy i wciąż na nim spi;) jakoś nie mam ochoty wracać do poduszki;) zresztą synek miał znieikształconą główkę, bo leżał pod lampami w szpitalu i pielęgniarki nie pilnowały stron zbytnio, a teraz jest wszystko dobrze:))