Karnisze sufitowe

Tak teraz modniejsze są te karnisze szynowe ukryte

W poprzednim mieszkaniu miałam drewniane i w sumie mi się podobały wytrzymały zarówno firany jak i zasłony;) ale przeprowadzając się kilka lat temu do innego mieszkania to już były plastikowe do sufitu przywiercane w sumie fajnie się trzymają ale mamy lekkie firany nie wiem jak by było z cięższymi.

W domu też raczej na takie szynowki postawimy bo jednak są mało widoczne można dodać maskownice o których już jedna z mam wspomniała + np oświetlenie które będzie fajnie podswietlalo dodatkowo firany;) 

Zwykle szynowe są chyba najczęściej stosowane. Można zostawić je widoczne, zamontować na nie maskownice lub ukryć przy opuszczanym suficie. Chyba że chcecie zamontować firanki nie na żabki, a na kołach. To już inny temat. Ja kupowałam ten drugi model i korzystałam z zamówień przez internet. Nie szukałam konkretnej firmy. Raczej patrzyłam na ludzką cenę i dobre opinie. 

My szukamy karnisze na łuk i ogólnie do całego domu wiec nie bardzo mogę pomóc. Chętnie poczytam wasze opinie i może sami w końcu zdecydujemy się na jakieś konkretne ;)

Mam szynowe i maskownice

Tak te szynowe ewidentnie wygrywają i bardzo ładnie to wygląda, a już w ogóle jak ktoś ma przed ni m takie podwieszenie, że wcale go nie widać :)

Ja ma z Leroy i chwale. Takie zwykłe plastikowe ale są super. Tyle że my mamy sufit podwieszany jakby cofnięty o 25cm tak żeby na stropie suficie był karnisz niewidoczny taka wnęka na firany właśnie. Firany i zasłony są 15cm wyższe od sufitu podwieszanego. 

Jak mieszkam w nowym domu już dwa lata i ja mam białe szynowe które przymocowane są do sufitu i bardzo ładnie wyglądają zasłony takie od sufitu ...i nie żałuję ;) i bardzo szybko zakłada się zasłony lub fieranke na takie żabki;)