Kapucup

Moja pije między 35 a 38 max ake to rzadko już żeby miało 37 38.

Wodę do kąpieli robimy nieco chlipdnirjsza to też pisze 37 38 a my robimy 35 bo jsk nie to mała syczy :D

Mimo że pokazuje ile wlać zimnej ile gorącej to zdania nie zmienie. Nie każde dziecko jest książkowe czyli jak zakłada się że mleko powinno mieć 40 stopni to takie wypije. Czasem trzeba pokombinować. Tak jak z wodą do kąpieli 

Chyba ze przyda się do czegoś innego odmierzania również 

Zbędny gadżet. Teraz butelki mają miarki. Można spokojnie w nich odmierzyć. A nie brać dodatkowy bagaż 

Dokładnie mam takie samo zdanie jak mazia. 

Może kiedyś by się przydało w tych czasach  już nie 

Ja nie miałam i uważam, że nie przydałoby mi się. Przy dziecku dużo jest nowych rzeczy, ale to byłoby zbędne. 

zgadzam się z dziewczynami, zbędna rzecz zajmująca miejsce. Na każdej butelce jest miarka do odmierzania wody, a z przyzwyczajenia wiemy ile jej powinno być na ilość miarek proszku

Moim zdaniem strata kasy . Do butelek są miarki w butelkach też więc w sumie dodatkowy sprzęt, który by stać i się kurzył