Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (861 Wątki)

Jednorazowa koszula do porodu

Data utworzenia : 2017-06-15 19:02 | Ostatni komentarz 2019-03-15 13:00

EwaK90

20250 Odsłony
125 Komentarze

Buszowałam właśnie w czeluściach internetu w poszukiwaniu jakiejś najtańszej koszuli do porodu którą potem mogłabym wyrzucić (nie mam w domu rozpinanych koszul z przodu) i tak pomyślałam że na zagranicznych filmach pokazują rodzące kobiety w szpitalnych wdziankach i poprosiłam wujka google o pomoc. Trafiłam na jednorazowe koszule do porodu. Pomysł wydaje się - mnie przynajmniej - genialny. Nie wieje od nich elegancją ale wychodzę z założenia że idę tam rodzić a nie na rewię mody, a jak się zniszczy czy ubrudzi do granic możliwości to się człowiek nie bawi z praniem tylko wyrzuca. https://www.pierwsza-wyprawka.pl/pokaz/836/koszula_jednorazowa_do_porodu_matodress.html Co mamusie które już poród mają za sobą i znają realia sal porodowych o czymś takim myślą?

2017-06-16 23:08

U mnie w szpitalu do cc nie dają takiej jednorazowej koszuli. Rodziłam w swojej i mimo że najpierw rodziła naturalnie dopiero później padła decyzja o cc nie miałam jej poruszone krwią. Jeśli chodzi o materiał i ze nie przepuszcza powietrza to powiem Wam tak w czasie cc faktycznie ma to nie wielkie znaczenje ale rodzic naturalnie dobrych kilka a w gorszym wypadku kilkanaście godzin i nie mieć dostępu powietrza jeszcze w jakiś upalny dzień? Raczej nikt tak nie chce. Dlatego wg mnie można się zastanowić i kupić jakąś tania rozpinana bawełniana koszule i można spokojnie jej poszukać na allegro.

2017-06-16 21:59

Hej. Ja pytalam sie mojej poloznej czy daja w szpitalu takie koszule do porodu. Bo po co mam kupowac na allegro i placic za przesylke? I ona powiedziala, ze jesli ktos sobie zyczy, to daja. Ale mozna rodzic w swojej. Dlatego ja w szpitalu poprosze o koszule, bo mojej mi szkoda. Nigdy nie spalam w sukienkach, bo dla mnie sa niewygodne- wiec sila rzeczy nie mam starej zuzytej ;)

2017-06-16 21:50

O i taka opcja jest super. Bo do porodu to tak jak piszesz. Szkoda takiej fajnej. Ale do karmienia jak najbardziej. Tylko ta cena mnie przeraża troszkę. I widzę na ich stronie że nowe wzory i kolory wprowadzili. Oj kuszą...

Konto usunięte

2017-06-16 21:48

Ewa sa jeszcze opcje tylko do karmienia, bez przeciecia z tylu. Te sa po prostu super, bo tej do porodu ro troche szkoda:)

2017-06-16 21:06

Ja widziałam. Sam pomysł jest świetny. koszula rozpinana i z przodu i z tyłu żeby było łatwiejsze dojście do zrobienia znieczulenia na przykład. Design też mają świetny. Tylko ta cena... Ja kiedyś byłam pod takim wrażeniem funkcjonalności tych koszul, że chciałam sama sobie uszyć z jakiegoś najtańszego materiału coś w ten deseń, ale żeby wyszło za grosze. Ale w końcu jednak mi się nie chciało nawet maszyny wyciągać :D Ale sam pomysł autorka miała świetny, naprawdę.

Konto usunięte

2017-06-16 20:47

Ewa no tak, w sumie masz racje. Poza tym taka koszula jest tania, wiec nie ma sie czym tak bardzo przejmowac. Wazne zeby te godziny bolu przetrwac tak, zeby bylo nam wygodnia. A moze taka koszula okaze sie byc wlasnie fajna:) Dziewczyny a slyszalyscie o takich koszulach z firmy granatova? Miala moze ktoras z was?

2017-06-16 19:59

Ja taką miałam przy cc i owszem mało przepuszczała powietrza, ale nie było tak źle, poza tym to przecież tylko na pare godzin a potem do kosza.

2017-06-16 19:57

To też może tak być. Te "medyczne" materiały faktycznie mogą być niewygodne i nie przepuszczające powietrza... W sumie można by zamówić i "pomacać" materiał jak przyjdzie, a potem najwyżej zwrócić nieużywaną jak stwierdzimy że faktycznie do kitu materiał. Przy zakupach internetowych mamy na to 14 dni. A to do porodu nie trzeba mieć koszuli rozpinanej z przodu? Żeby po urodzeniu dziecka można go było położyć na klatce piersiowej mamy? Jeśli nie trzeba takiej, to problem z głowy bo mam taką jedną koszulę nocną która nadaje się już teraz tylko w śmieci więc mogę ją wykorzystać do porodu. Ale sądziłam że trzeba rozpinaną z przodu a takiej nie posiadam niestety.