Gadżety w domu

Aniska ale jakbym go miała to byś się przekonała na pewno. Moja mama była na nie, a teraz go kocha 😉

teraz chyba taki robot to w wiekszosciach domów;) ja staroświecka odkurzam  podłogi odkurzaczem;) 

Hmm  powiem szczerze że kiedyś myślałam że po co mi robot sprzątający... pff sama wszystko ogarnę . Aż do chwili kiedy urodziłam drugie dziecko. Oczywiście pewnie i bez robota dałabym sobie radę, ale przecież mamy sobie życie ulepszac A nie utrudniać. Super sprawa ,włączam i sprząta . Ja potem tylko szybko zmyje mopem, kurze i pyk wszystko ogarnięte. Termomix też super sprawa. ;) Suszarka na pranie też fajna sprawa.  Oczywiście żelazko parowe i wszystko piękne nawet deski nie trzeba kupować.  Ja zainwestowałam też w sterylizator właśnie z LOVI do butelek. Też mega robi robotę.  Bo wszystko wrzucasz i pięknie wyparzone:) i odrazu wysuszone, cieplutkie jak świeże bułeczki. Podgrzewacz do butelek tak samo. Nie tylko podgrzeje mleczko, ale i obiadku w sloiczkach. Pralka, lodówka, kuchenka.. to wiadomo. Takie pojemniczki z przegródkami na mm też są super moim zdaniem.  Więcej pomysłów chyba nie mam:/ Albo nic do głowy nie przychodzi.

Buziaki;)

Moja córka sama go Juz uruchamia 😂

Aniska też mi się tak wydaje właśnie 😐 

Ja uwazam że robot do sprzątania i mycia podłóg to jest must have przy dziecku 

Oj zmywarka, odkurzacz, pralka, żelazko must have. Ja bym się obyła bez ekspresu do kawy czy thermomixa.

Gdzies juz widzialam podobny temat na forum ;)

zgadzam sie z mamabyc to sa takie podstawowe potrzeby chyba każdego w domu 

z takich bardziej ulatwiajacych Zycie przy dzieci to wedlug mnie

robot z mopem

termomix jak nie ma 2 lewe rece jak ja do gotowania jeszcze przy dwójce dzieci to wgl

suszarka na pranie albo pralko suszarka

żelazko parowe super sie sprawdza żeby na szybko coś przepracować jakaś cienka sukience nie trzeba deski do prasowania wyciągać :L

zmywarka za 10000% ulatwi ci Zycie oszczędzi wodę i czas