Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1559 Wątki)

Dom czy mieszkanie

Data utworzenia : 2017-09-01 14:55 | Ostatni komentarz 2024-05-30 20:44

Nyshbel

5532 Odsłony
97 Komentarze

Witam Powiedzie mi dziewczyny Jak byście miały zdecydować się na zakup domu lub mieszkania to co byście wybrały?

Konto usunięte

2018-12-20 05:46

Zdecydowanie dom. Wolę wolność i niezależność oraz własny kawałek przestrzeni dookoła oraz w pionie. Skrawek ogrodu, błoga cisza, przestrzeń to jest to czego potrzebuje do szczęścia.

2018-12-18 20:56

Ja zawsze marzyłam o własnym ogrodzie, domku z zagospodarowanym poddaszem. Teraz może będziemy mieli możliwość kupić mieszkanie w bloku. Zobaczymy co wyjdzie. Zależy ile trzeba będzie zapłacić i co będzie się nam bardziej opłacało.

2018-12-18 16:04

Ja od zawsze chciałam mieć dom aby mieć swój własny ogród, teraz kupiłam do niego nowoczesne meble, takie jak tutaj https://oltre.pl/zestawy-ogrodowe i powiem wam że są godne polecenia. Wyglądają ładnie, wykonane są solidnie, z technorattanu który jest wytrzymały i solidny. Sprawdzcie, warto u nich kupić.

2018-11-02 11:14

marzę o domu, ze wszystkimi minusami, lepiej się chodzi "koło swojego"

2018-11-02 10:55

Mieszkanie :) Bo lubię wygodę.

2018-03-03 20:39

My tez mamy mieszkanie, moze kiedyś bedzie i domek, ale pewnie najprędzej za kilkanaście lat. Ale nasze mieszkanie również bardzo lubię, bo ma swoj klimat i dobrze sie w nim czuję :-) bylo robione od podstaw na dobudowanej kondygnacji, a wlasciwie poddaszu, takze jest tyko nasze :-)

2018-03-03 20:01

Dokładnie nie ma jak swoje podwórko,ogródek itp.Dzieci zawsze moga wyjść na podwórko o pogonic za ogrodzeniem a w mieszkaniu jest juz inaczej... My narazie mamy mieszkanie ale chyba tak zostanie i marzenie o domie tylko zostanie w pamieci.

2018-03-02 14:01

Wolałabym dom. Nie ma to jak swój ogródek i swoje warzywka. I znalazłoby się miejsce na chuśtawkę i piaskownicę dla dziecka. A w mieszkaniu nie ma się takich luksusów. Ja byłam wychowana w domu i cudownie było. Pomaganie rodzicom w ogródku, zabawy z psem na podwórku. Rodzice się nie bali, że wpadnę pod samochód bo dosłownie byłam pod oknem. Dla córki chciałabym tego samego.