Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Co warto mieć na początek?

Data utworzenia : 2013-01-14 20:55 | Ostatni komentarz 2020-05-27 20:16

Konto usunięte

23322 Odsłony
587 Komentarze

Zakupy dla maleństwa budzą szczególnie w przyszłych mamusiach wielkie pozytywne emocje, pohamujmy się jednak przed wykupieniem całego sklepu. Niemowlę na początek nie potrzebuje dużo, przede wszystkim powinniśmy kierować się zdrowym rozsądkiem, nie wybierać rzeczy ze względu na ich wygląd, ale wygodę dziecka i funkcjonalność. Co warto mieć na początek? Pokoik dziecięcy - łóżeczko drewniane lub turystyczne z regulowanymi poziomami - materac - prześcieradło ( 2 szt, na lato polecam z frotte) - kocyk - rożek - przewijak bądź komodę do przewijania - ceratka do łóżeczka Podróż i spacery - fotelik samochodowy - wózek - nosidełko lub chusta (niekoniecznie ale przy podróżowaniu się przydają) - torba do wózka Przybory do kąpieli - wanienka - kosmetyki - miękkie ręczniki (2 szt) - myjka - szczotka do włosów - nożyczki - termometr do wody Odzież (ok 4-5 sztuk na początek) - koszulki bawełniane rozm. 56-62 - body bawełniane - kaftaniki - śpioszki - skarpetki - czapeczki bawełniane - pajacyki Ubranka strojne czy jeansy, sukieneczki lepiej zostawić na troszkę później bo przez 3 pierwsze miesiące ww ubranka są najwygodniejsze w domku. Zimą: - ciepłą czapeczka - rękawiczki - kombinezon Karmienie - butelki np. Lovi - smoczki - sterylizator do butelek - podgrzewacz - szczotka do mycia butelek - laktator - płyn do mycia butelek Pozostałe: pieluchy jednorazowe (rozmiar 2), pieluchy tetrowe ok 10 sztuk i flanelowe 4 sztuki (przydają się np. podczas wizyt u pediatry), krem na odparzenia, chusteczki nawilżane, sól fizjologiczna, waciki okrągłe i kwadratowe, octenisept do pępuszka smoczek. ----- Co polecacie z firmy Lovi dla miesięcznego dziecka?

2014-02-07 11:53

Co do zakupu kołdry to się zgadzam i proponuje odłożyć na potem bo na początku dziecko śpi w rożku a potem czasem sam grubszy kocyk wystarcza.

2014-02-07 11:49

Kwestia rozków kocyków, rożek był wiele praktyczniejszy niz zwykła kołdra której zakup bym odłozyła na zakup po porodzie, u nas mała przeszło rok spała pod rożkiem, kocyk warto miec gruby jeśli dziecko rodzi się zimową porą jeśli latem wiadomo cieńszy, warto poszperać na promocjach i wyprzedażach, my zwykły cienki kocyk kupiliśmy za 10zł f&f fakt ze duży ale w razie potrzeby złożony jest już grubszy do łózeczka w sam raz na lato. Czasami w działach zwykłych domowych rzeczy można utrafić coś dla malucha a kolor również niemowlęcy bo u nas akurat jasny róż w białe kropeczki

2014-02-06 22:25

niedrapki miałam ich całe mnóstwo dostałam kilka par używanych i jak się kupuje czasem śpioszki i kaftanik to są w komplecie a dla małej założyłam raz może dwa razy

2014-02-06 22:00

Ja również miałam chyba 3 pary i moze z raz ubrałam ..zreszta jak jest taka potrzeba , wystarcza skarpetki malutkie. laktator ..mnie osobiscie baardzo bolalo sciaganie laktatorem recznym ( innego nie mialam) , w internecie wyszperałam reczna metode i sama sciagałam metoda babc ..wolniej ale przyjemniej :) przewijak mialam i POLECAM . Rozek ...eee e. nie sprawdzil sie .Kocyk wiekszy ...złożony na 2 razy jest przyjemny w dotyku i cieply . butelki nawet jak planujesz karmic wylacznie piersia sie przydadza :) polecam podgrzewacz ale to sie przyda nieco pozniej :) My nie mielismy dlugo ( pozyczony)i brakowało nam

2014-02-06 21:47

ja miałam podarowane niedrapki, ale wcale ich po szpitalu nie używałam

2014-02-04 13:42

Bardzo cenna uwaga jeśli chodzi o zakup czapeczek czy niedrapek w mniejszych ilościach;) ja miałam 3 sztuki za sprawą dołaczonych gratisów do kompletu i wystarczyło

2014-02-03 23:50

Wiele kobiet pisze o wyprawkach, co należy zabrać ze sobą do szpitala, a co potrzebuje każda młoda mama. Ja przy pierwszym dziecku, jako że byłam niedoświadczoną matką sugerowałam się tymi jakże cennymi radami, jednak dziś chciałabym napisać o rzeczach bez których możemy spokojnie się obyć, bądź zastąpić je czymś innym. Po pierwsze rożek- nie każdej kobiecie wygodnie zawijać i trzymać w ramionach dzieciątko w takim rożku. Lepszy okazuje sie niejednokrotnie zwykły koc . Rożek może służyć jako ala kołderka dla dziecka. Lepiej zastanawić sie czy zabierać i koc i rożek do szpitala, bo zbędnie zajmują one razem miejsce wystarczy nam jedno z dwóch przedmiotów. Drugie to niedrapki- wystarczy jedna góra dwie pary, dziecko i tak bardzo szybko je ściąga, a mama takiego malucha denerwuje sie przy ich zakładaniu. Trzecie to czapeczki- dzieciaczki nie lubią czapeczek wystarczą 2-3 i to używane tylko po kąpieli. Przydatne okazują się dopiero przy walce z ciemieniuchą. Czwarte- cążki i pilniczki w zestawach z nożyczkami do paznokci. Takiemu maluchowi nie da sie obciąć paznokci takimi cążkami a już absurdem opiłować miękkie paznokietki. Piątek- bluzy z kapturem, spodnie dżinsowe i buciki dla maluszków 0-3 miesięcznych. Bluzy można wykorzystać jedynie na spacer i to jeszcze w okresie wiosenno-letnim bądź letnio-jesiennym. Szóste- mata edukacyjna. Moje dziecko woli koc z zabawkami a ja niepotrzebnie wydałam tyle pieniążków na matę. Siódme- sterylizator- dla mnie rzecz okazala się zbyteczna, ponieważ dużo tańszy i tak samo efektowny sposób to wyparzenie bądź wygotowanie butelek i smoczków. Ósme- fotelik kąpielowy do wanienki dziecko po porstu ześlizgiwało się z niego i użyłam tylko raz. Dziewiąte – niania, nie jest potrzebna przy domu jednopoziomowym, ponieważ doskonale słychać płacz malucha . Póki co służy maluchowi jedynie melodyjka wygrywana przez nianię. Sama niania nie ma zastosowania, może kiedyś jak juz malec będzie większy. I ostatnia dziesiąta, ale chyba najdroższa monitor oddechu- tak fajna sprawa można kontrolować oddech dziecka podczas snu ( jest niby zabezpieczeniem przed śmiercią łóżeczkową) niestety czasam włącza się podczas wtulenia malca w poduche i niejednokrotnie doprowadził mnie prawie o zawał. Dlatego przestałam go stosować. A Wy Drogie Mamy macie jeszcze jakieś pomysły na zbyteczne rzeczy w wyprawce?

2013-12-06 18:51

W czasie kompletowania wyprawki zdajmy się na zdrowy rozsądek i nie kupujmy dużo ubranek w tym najmniejszym rozmiarze bo moze sie okazać że ich nie założymy. Ja sama kupiłam rozmiar NB i kilku ubranek Jaś nie założył wcale bo były za małe. Dziecko przez pierwsze 3 miesiace tak szybko rośnie że lepiej zainwestować w większe ciuszki choćby w rozmiarze 68 i 74 . A przede wszystkim kupujmy ubranka wygodne w zakładaniu i noszeniu. Pewnie że super maluch wyglada w dzinsach lub bluzie, ale odradzam bluzy z kapturem gdyz są bardzo niewychodne dla maluszka który przecież zały czas leży:)