Chusteczki nawilżone Dada

Ja zakupiłam dużą ilość  waterwipes, cieszą się dużo pozytywnymi opiniami nie tylko internetowo ale też w śród koleżanek 

Ja używałam sensitive, ale u mnie się nie sprawdziły. Jak dla mnie trochę za suche i poczytałam, że mają słaby skład, więc więcej już nie kupiłam. Bardzo rzadko używam chusteczek, bo tylko na wyjścia, ale wolę te nasączone wodą. Mimo iż używam je tylko do pupy, ewentualnie jak trzeba to do rączek.

Owszem dada jest tańsza, niż nasączane wodą, ale dla dziecka wolę dopłacić. Mogę co jedynie polecić zielone z rossmana babydream, te mi się podobają.

Ja używam sensitive i naturals. Obydwa rodzaje się u nas sprawdzają ale wolę sensitive bo naturals mocno pachną. Ogólnie jestem z nich zadowolona i polecam :) 

Wlasnie mam zakupione waterwipes i derma ale tez myslalam o dadzie czy kupic i je rowniez wyprobowac jak tansza alternatywa ;) 

Kupiliśmy z polecenia koleżanki promocyjny mega box tych chusteczek z Biedronki, ale bardzo nas rozczarowały i ich skład jest dość słaby, teraz testujemy Waterwipes, na ich IG jest akcja promocyjna, wystarczy do nich napisać i wysyłają małe podróżne opakowanie wraz z próbkami kremów p/słonecznych, a na codzień bardzo sobie chwalę te z Rossmana widoczne na zdjęciu i podobne w wersji z 99% zawartością wody... do wycierania pupy jednak używamy dużych płatków kosmetycznych i czystej przegotowanej wody, chusteczki jedynie na wyjścia z domu czy przy jedzeniu i do szybkiego wytarcia rąk czy buzi  

Ja dłuższy czas stosowałam przy synku te  Dada lekko zielone.Kupowalam w kartonach po chyba 7 sztuk w pudełku. Do wycierania nie podrażnionej,nieodparzonej pupci byly ok.Rąk nigdy nie przecierałam chusteczkami ponieważ zawsze wolę normalnie umyć.To samo z buźką. Teraz już dłuższy czas używam z Pampers.Kupuje 4pak w Biedronce ;)

Tylko waterwipes, są bezzapachowe i nasączone wodą. Dada moim zdaniem czuć chemią, kiedyś sama ich użyłam i szczypała mnie skóra a nie jestem alergiczką. Nie wyobrażam sobie używać ich do delikatnej skory noworodka. Buźki czy raczek dziecka już nie wytrzesz bo moim zdaniem podrażniają skórę. Ja używam ich w łazience do przetarcia toalety i czasem do umycia (z grubsza) stolika do karmienia, później i tak przemywam Namoczoną w wodzie ściereczką.