Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Apteczka malucha

Data utworzenia : 2013-03-03 17:36 | Ostatni komentarz 2019-12-27 14:25

konto usunięte

10216 Odsłony
77 Komentarze

Co powinna zawierać apteczka malucha?co od pierwszych dni życia,a co później należy dokupić?

2015-01-16 12:04

my w apteczce mamy -wode morska -octenisept na pepuszek -zasypke -sudocrem -sol fizjologiczna i oczywiscie wit DiK na poczatek a potemD i cos od goraczki w zaleznosci od wieku maluszka

2014-12-27 17:06

U nas w domowej apteczce dla córeczki znalazły się następujące rzeczy: -termometr -czopki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe -syrop Nurofen przecibólowy,przeciwzapalny i przeciwgorączkowy -octenisept -gaziki -witamina C -wapno -sól morska w ampułkach i spray'u -maść majerankowa -aspirator do noska -zestaw do pielęgnacji pazurków -patyczki dla dzieci do uszek -sudocrem -maść na zapalenie pieluszkowe -Aphtin na pleśniawki Hm...Chyba niczego nie pominęłam,ale naprawdę sporo mamy rzeczy.

2014-12-27 11:42

Ja opakowanie wacików zawsze mam w zapasie, bo faktycznie idzie tego dużo. U nas też jest dentinox N na ząbki, a jak synek miał kilka dni to zakupiłam Aphtin na pleśniawki, ale u nas nie były duże.

2014-12-27 10:39

Tak, waciki idą non stop. szczególnie teraz do ciągłego przemywania bródki przy ślinieniu

2014-12-26 23:58

octenisept, który ja osobiście bardzo polecam. Gaziki jałowe zakupiłam, ale u nas bardziej sprawdziły się waciki. Sól morska w sprayu. Sól fizjologiczna, ale u nas do tej pory jeszcze się nie przydała, ale zakupiłam na wszelki wypadek. Aspirator do nosa. Paracetamol, który bardzo nam się przydał. Termometr. Krem na odparzenia do pupy... u nas jest linomag i bepanthen.

2014-12-26 22:50

Maść majerankowa zawsze się przyda i sprej z wodą morska do noska. Paracetamol w czopkach, plasterki, woda utleniona w spreju, probiotyk i tyle.

2014-12-26 12:31

Przed porodem zaopatrzyłam się w aspirator, wodę morską, gaziki, witamine D i sudocrem. Gaziki do niczego mi się nie przydaly, lepsze są do codziennego uzytku waciki. Gaziki zostawiam w razie w na okłady czy "obandażowania" Dokupić musiałam wit K, na cito esputicon na brzuszkowe problemy gazowe (i to jeszcze nie było nocnej apteki żadnej i mały musiał się męczyć do rana :( - także polecam, by mieć coś na brzuszek juz wcześniej. szybko jednak esputicon stał się zbyt łagodny i mamy espumisan - ale z tych produktów też funkcjonuje metoda prób i błędów, gdyż różnym dzieciom pomagają inne specyfiki (bobotic, sab simplex na przykład). Dodatkowo probiotyki- u nas dobrze się sprawdził acidofli baby. Nie miałam nic przeciwgorączkowego i uważam że moje gapiostwo było złe, bo gdyby maluszkowi gorączka skoczyła to by sie zaczeła jazda (brak całonocnej apteki o dziwo) także warto miec czopki pod ręką. Nam lekarka, po pierwszym szczepieniu poleciła nurofen (o dziwo nie paracetamol) w czopkach 65mg i podawać połówke czopka, przeciętego wzdluż. Mamy jeszcze, póki co zbędny enterol, który kazała używać przy zaparciach! a przecież jest to lek na biegunki. mieliśmy podawać małemu jako probiotyk.. raz podalam i się załamałam, zaparciem jakiego dostał... to teraz czeka, tfu tfu odpukac na biegunkę.. Na wysypki diprobase, ale nie polecam, boo np mego synka bardzo drażnił jej zapach - lepsze jest lipobase.

2014-04-01 14:58

Mam to wszystko po 2 dzieci, gruszkę kupił mój mąż (bo myślał, że się ucieszę heh) Katarek kupiła dopiero niedawno a wcześniej zwykłym aspiratorem dawałam radę. Dariolka neomycynę w spray dostałam przy pępuszku małego, żeby się lepiej goił, na moje pytanie czy moge użyć w maści Pani pediatra stwierdziła nie, w spray będzie higieniczniej (a u nas bardzo się pępuszek ślimaczył) neomycynę w maści dostałam tez przy młodym jeszcze w szpitalu (w drugiej dobie) dostał uczulenie i zapuchły i zaropiały mu oczka. Wtedy maść była najlepsza. Stąd mam i taką i taką a która jest lepsza to zależy do czego się jej użyje bo do pępuszka zdecydowanie spray a do oczka maść bez dwóch zdań. Z resztą na opakowaniach jest napisane, że maść do oczu, a spray na skórę. Co do kremów na odparzenia mam je wszystkie bo mały ciągle miał czerwoną szyjkę i kupowałam kolejne maści żeby wygoić mu szyjkę. Na pupę najlepszy jest sudocrem, a do czerwonej szyjki sprawdziła się ziajka. Bepanthen używam czasem w ciągu dnia na pupę małego żeby zużyć, a linomag póki co się nie sprawdził i leży. Czasem Gabi posmaruję jakieś otarcia. Co do apteczki powiem Wam, że gdyby nie alergia młodego to pewnie byłaby ona bardzo bardzo skromna. Ale już w pierwszym miesiącu bardzo dużo kupiliśmy do apteczki. A co do apteczki jeszcze to ja mam jeszcze dla maluchów espumisan (lekarka mi kazała podawać przy kolkach młodego po mleku HA, ale zamiast podawać mu espumisan i dalej mleko HA, odstawiłam mleko na zwykłe i jakoś teraz już nie ma problemu z uczuleniem na mleko.