Zakupy (860 Wątki)

badania od gibekologa prywatnie a nie na nfz

Data utworzenia : 2016-11-30 01:11 | Ostatni komentarz 2019-03-12 23:16

2091 Odsłony
22 Komentarze

Dziewczyny zastanawiam sie jak to jest i czy mozna to jakoś obejść chodze prywatnie do gin badania tez musze robic prywatnie to po co te skladki ? Chcialam równolegle chodzic do gin prywatnie i panstwowo ale lekarz gin panstwowo oburzyl sie i powiedzial mi ze jak stac mnie na wizyty prywatne to i na badania tez znajde pieniadze jak to jwst u was ?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3

Sortowanie:

2019-03-12 23:16

Można chodzić prywatnie i na nfz, znam kilka takich osob. Tylko nie mówić temu lekarzowi na nfz, że się chodzi jeszcze gdzies prywatnie, no bo po co ma glupio komentować i może nie dac skierowania. A i tak jeden i drugi raczej zlecają te same badania to po co przepłacać robiąc je na własną rękę. .

2019-03-12 11:18

Marta ja w pierwszej ciąży to chodziłam do rodzinnego żeby mi wystawiał skierowanie na to na co może. Generalnie chodziłam na wizyty do ginekologa prywatnie. Morfologię i mocz powinno się robić raz w miesiącu nie zależnie od tego czy chodzisz prywatnie czy na NFZ a inne badania cóż w zaleceniach są badania obowiązkowe i dodatkowe i lekarz na wizytach prywatnych pewnie zleca więcej tych dodatkowych .

2019-03-10 18:27

Ja chodzę do ginekologa prywatnie i nfz . Dostaje skierowania na badania krwi i zazwyczaj mój prywatny tez o nie prosi , a na wyniku jest napisane kto kierował wiec prywatny widzi ze pobrane od innego lekarza. Natomiast prywanie prosza o dużo więcej badan niż kierują mnie na nfz .tzw pakiety ciązowe , więcej morofologii itd. .

2017-04-18 14:22

Ja szczerze mówiąc to mogę poczekać nawet do września - listopada ;) Miałam i tak zrobić kontrolny w końcówce 2014 i ooooo zeszło mi się, bo jedna ciąża potem jakoś tak się zeszło, druga ciąża..... Jak to się mówi odchowam niunię i wezmę się za siebie ;)

2017-04-17 19:31

Moja kuzynka ostatnio robiła rezonans i czekała "tylko" dwa miesiące. Może Tobie też się uda u nie będzie to termin za pół roku.

2017-04-17 13:53

Mi tez by się nie chciało chodzić do dwóch lekarzy. MAM wcale Ci się nie dziwie bo na rezonans trzeba długo czekać :/

2017-04-17 13:20

Kasia, dokładnie, mnie też by się nie chciało chodzić do dwóch. Zwłaszcza, że pracowałam to w ogóle byłoby to dla mnie mało wykonalne. MAM, na pewno termin Cię zaskoczy, dostać się do specjalisty to kilka miesięcy czekania;/

2017-04-16 17:03

Aleks czekanie to czasem nie kilka tygodni, a kilka miesięcy. Ja chcę iść do neurologa, bo mam znowu zawroty głowy i chce zrobić kontrolny rezonans, aż mi się nie chce za to brać, ale muszę. I aż się wzdrygam co usłyszę w rejestracji jak zadzwonię zapisać się ja wizytę.

Strona: 1 2 3

Pokaż: 8 16 24