Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Sala zabaw dla dzieci

Data utworzenia : 2013-10-29 15:27 | Ostatni komentarz 2023-02-28 22:36

mamabasia

8132 Odsłony
76 Komentarze

Co myślicie na temat sal zabaw dla dzieci ? chciałabym się tam wybrać z córeczką, miała by kontakt z innymi dziećmi

2017-12-09 23:01

Zabieram córę co jakiś czas, nie zauważyłam, aby miało to związek od razu z chorowaniem. Uważam, że nie trzeba a wręcz nie można trzymać dzieci pod kloszem. Muszą się gdzieś tej odporności nauczyć. A takie sale zabaw to świetna rozrywka i urozmaicenie czasu.

2017-12-09 21:47

Po wizycie na sali zabaw obowiązkowo myjemy rączki i.... czyścimy nosek solą morską :) Gdzieś o tym przeczytałam, stosujemy i poki co pomaga - nie chorujemy.

2017-12-01 20:43

Ja z dzieciakami chodzę tak raz w tygodniu, ale na szczęście jakieś wirusy ich omijają... Ale mycie rączek obowiązkowe zdecydowanie...

2017-12-01 12:55

U mnie siostrzenica zawsze po takiej wycieczce do sali zabaw wracała chora:-( ale też trzeba dać dziecku okazję do zabawy z innymi i raczej trzymanie pod kloszem jest jeszcze gorsze. A raczki po jak i nawet w trakcie warto umyć albo mieć ze sobą ten żel do rączek.

2017-11-27 12:20

U nas raczej nie ma sal zabaw darmowych , sa bajkolandy , wiec czasem zdarzylo mi siw ze bylam.z synkiem i syenke w bajkolandzie.jest.prze szczesliwy i ma w tedy tyle.energi...ze w domu sie tak nie bawi...ale.wiadomo to nie to samo co w domu...gdzie jest tyle atrakcji i dzieci.

2017-11-24 12:22

Fajna sprawa dla dzieci, zawsze mają jakieś urozmaicenie.Ja z moja 2,5latka byłam pierwszy raz w takiej "Bawilandii".wybrałam taką mniejszą i mniej uczęszczaną, aby nie było zbyt dużo dzieci. FAJNIE się złożyło, że była 4dzieci i wszystkie w podobnym wieku, super się bawili.Najbardziej był oblegany basen z kulkami. Moja córeczka jest bardzo kontaktowa i ma duszę przywódcy więc ona tam rządziła :-) tak się wyszalała, że zasnęła w aucie.Co do bakterii i zarazków to się nie uchroni dziecka w 100procentach..Ale pilnowałam aby córeczka niczego nie brała do buzi, po kulkach użyłam carexu na rączki, a po zabawie umyłam rączki.

2017-11-05 21:02

Moja córka chodziła ostatnio z teściami do sali zabaw raz na jakiś czas, super się bawiła ale narzekali trochę że otwierają dopiero po południu i wtedy już jest dużo dzieciaków takich starszych i strasznie szaleją. Wynalazlam im więc taką salę zabaw w jednym z centrów handlowych w naszym mieście, trochę mniej uczenszczanym przez ludzi. Nie zbyt blisko nas ale otwarte od 10 i Nowe, niedawno otwarte... wybrali się i byli bardzo zadowoleni, bo tam bawiły się głównie mniejsze dzieci i dużo mniej ich było... dziś postanowiliśmy się tam wybrać my, z obojgiem dzieci i o dziwo oboje mieli frajdę. Nasz półroczny synek bawił się w basenie z kulkami, piłkami przewalał się tam na miękkim podłożu i obserwował dzieci. Cieszył się niesamowicie. Doszliśmy do wniosku że chyba musimy ich tam częściej zabierać, bo nie tak drogo a się wybawią oboje. Wiem że w takich miejscach jest kupę zarazków, ale z drugiej strony myślę że nie ma sensu trzymać dziecka w sterylnych warunkach...

2015-02-26 21:46

ja uwazam, ze to dobry pomysl, takie wspolne zabwy i zawieranie znajomsci z innymi dzieciaczkami, w szczgolnosci kiedy dziecko duzo czasu spedza z rodzicami a nie ma zbyt duzego kontaktu z rowiesnikami. Jak tylko synus stanie pewnie na nozkach to na pewno sie wybierzemy do takiej sali zabaw, u nas w najblizszym hipermarkecie jest taka MINI SALA :)