Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Rysowanie

Data utworzenia : 2017-01-04 12:17 | Ostatni komentarz 2024-01-03 15:10

sylwias91

3895 Odsłony
80 Komentarze

Witam, Ostatnio gdzieś wyczytałam, że 10 miesiąc życia dziecka to idealny czas na rozpoczęcie przygody z rysowaniem / bazgraniem... Co o tym sądzicie? Kiedy wasze maluchy zaczęły trzymac kredkę i bazgrolić? Jak przekonać macla by rysował-bazgrał? Pozdrawiam

2017-03-09 22:00

Moja kuzynka ma kawałek sciany w kuchni pomalowany farba tablicowa. Na gorze ona robi liste zakupow albo wazne wydarzenia a na dole corki moga sobie pisać i malować kiedy kuzynka gotuje. Super to wygląda i jeszcze lepiej się sprawdza;) Moja 16miesięczna córka lubi sobie pobazgrac kredkami lo malowance albo kartkach. Chce jej kupic znikopis bo ostatnio fajnie sie bawila tym z Siostrzenica:)

2017-03-09 19:17

Natka bardzo dobry pomysł na taką ścianę z tablicą do malowania, u mnie niestety nie ma na to miejsca a pewnie też bym taką zrobiła. Na malowanie u dzieci jeszcze przyjdzie pora, niektóre interesują farbki czy kredki inne wolą po prostu mazgrać gdzie popadnie aby napsocić:)

2017-03-08 20:43

Angel moja Hania, też jeszcze nie potrafi malować, tylko bazgrać ale kredki codziennie trzyma w rączkach i próbuje. Starsza, od małego to samo, kredki, farbki, mazaki, teraz bardzo ładnie maluje. Ale musi mieć odpowiednie kredki, takie żeby dobrze malowały, choć nigdy jej nie kupiłam tanich kredek, bo wiem, że ciężko nimi malować, nie mają ładnych kolorów. Natka, o ścianie tablicowej myślałam, ale stwierdziłam, że lepiej niech maluje na kartkach, mam jeszcze po starszej córce tablicę to tam sobie też pomaże. A na kartkach kredkami to nauczy się kolorów, wyrobi rękę. Starsza moja nie za bardzo chciała malować na tablicy u nas to kartki od drukarki szły w ruch, nieraz 500 sztuk nie starczało na tydzień.

2017-03-08 19:50

Moona dlatego ja stwierdzilam ze w mieszkaniu zrobie jedna sciane w farbie tablicowej....albo w pokoju malego :D i niech maluje na zdrowie wtedy :D

2017-03-08 17:11

Owszem jestem jak najbardziej za malowaniem.Godne polecenia są takie książki,które pokazują jak krok po kroku coś namalować Ale nawiązując do autorki wątku to uważam,iż moja dziesięciomiesięczna córka za nic w świecie nie potrafi nic namalować.A tyle właśnie teraz ma i ledwo chwyci kredkę a gdzie malować.......No chyba,ze chodzi o malowanie całymi rączkami -to coś by nabazgrała i zjadła przy okazji. Starsza córka bardzo ładnie maluję-nawet ja tak nie potrafię .Spodobało jej się malowanie dopiero w przedszkolu.Maluje tak do tej pory.Tylko ćwicząc wyrabia się rękę i coraz lepiej maluje.

2017-03-08 17:03

Natka ściana tak, a u nas doszło jeszcze malowanie mebli, choć ostatnio jest ładne bazgranie na karteczkach.

2017-03-08 12:06

Ja mysle ze najlepsza zabawa dla dzieci jest malowanie scian hehehe :D

2017-03-07 13:01

Dziewczyny świetną zabawą dla maluszka jest tez malowanie farbkami,ale takim domowym sposobem... Mamy Kolorowankę np. Dużego motylka , bierzemy gąbkę do mycia naczyń, wycinamy z niej rożne ksztalty ( kwadrat,kółko,trojkat,prostokąt czy serduszko) na paletkę wylewamy rożne kolory farb i mamy domowe pieczątki. Malec swobodnie chwyta gąbkę w rączkę i samodzielnie macza w farbce, a następnie odbija na skrzydłach motyla pieczątki :) mozna tez wziąć zwykła biała kartke i odbijać :) Unikamy długiego pędzelka , który na poczatku jest niewygodny dla maleństwa, unikamy tez chlapania duza ilością farby bo gąbka super chłonie wiec nic nam nie kapie:) ćwiczymy tez mała motorykę :) Myśle ze fajny pomysł na deszczowe dni:)