Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Pluszowe zabawki dla niemowląt

Data utworzenia : 2017-12-02 13:05 | Ostatni komentarz 2021-05-09 11:17

aleksandraajk

5488 Odsłony
118 Komentarze

Jakie macie opinie na temat takich zabawek? Mój synek ma kilka takich, które dostał bo sama takich nie kupiłam. Dla niego oczywiście zabawka jak zabawka, nie jest wybredny. Mi się zbytnio nie podoba to że są mocno obślinione bo wiadomo że maluch wszystko bierze do buzi i chyba nie jest to higieniczne. Inne można zawsze opłukać i umyć ale pluszowych stale nie piore. Dajecie swoim pociechom takie zabawki?

Konto usunięte

2018-10-15 19:33

Czy też macie obawy przed zakupem plusków, które mają plastikowe przywieszki ? Wydaje mi się, że jak dziecko zacznie machać to może się uderzyć tymi dodatkami. Jakoś nie mogę się przemóc chociaż widziałam wiele ślicznych zabawek. Czy wasze dzieci bawią się takimi akcesoriami ? Czy jest to w pełni bezpieczne ?

2018-10-15 16:00

U mnie córka ma kilka pluszowych zabawek najlepiej dla niej żeby grały.

Konto usunięte

2018-10-09 19:40

Dla mojego maluszka kupiłam dosłownie 3 pluszaki, jednak zwróciłam uwagę na to by materiał nie był zrobiony z długich kudłów, które mogłyby wypaść i zakrztusić dziecko. Najlepsze są te gładkie misie, ponieważ mamy 100% pewności, że nic niepożądanego nie dostanie się do buzi dziecka, teraz jest bardzo duży wybór na rynku, gdzie można znaleźć dosłownie wszystko. Najbardziej wpadły mi w oko ośmiornice, których macki przypominają w dotyku pępowinę ! Podobno dzieci dotykając i łapiąc je bardzo szybko uspokajają się, ponieważ wracają im wspomnienia z życia prenatalnego. Drugą ulubioną zabawką jest płaski fragment materiału - z jednej strony gładki, z drugiej minky. Jest to taki królik/kocyk, którego łatwo można złapać rączką i do woli wsadzać do buzi :)

2018-10-07 10:40

uważam tak jak dziubus, że dziecko musi mieć kontakt z bakteriami, żeby się uodparniać, moja kuzynka była wychowywana moim zdaniem trochę w zbyt sterylnych warunkach i teraz jest uczulona na bardzo dużo rzeczy, nawet na takie co komuś mogłoby się wydawać, że to niemożliwe być na to uczulonym a jednak Synek ma rzodkiewę z gangu i mimo swojego bardzo młodego wieku wykazuje nią spore zainteresowanie, od czasu do czasu jakiś pluszak nie zaszkodzi ;) ma też taką pluszową książeczkę i też się nią trochę pobawi Magros co prawda twój wpis sprzed jakiegoś czasu, ale może akurat odczytasz bo aż muszę zapytać skąd masz takiego fajnego zająca? ;)

2018-09-04 23:00

Zalezy jakie duze jest dziecko. Moj synek ma skonczone 4 miesiace i dopiero zaczyna sie bawic.. Brac do roczki. I tak jak grzechotki to wole zeby byly pluszowe bo jak sie udezy to nie bedzie bolalo tak jak plastikowa. I wgl wydaje mi sie bezpieczniejsza..

Konto usunięte

2018-09-03 18:48

Podejrzewam, że jak mloda podrośnie to też będziemy mieli mnóstwo pluszaków :) Sama je miałam jak byłam dzieckiem :) Nawet na 18-stkę dostałam mega miśka od taty :) Teraz niestety on stoi i się kurzy. Co do pluszaków, to ostatnio mój mąż nawet zwariował i stwierdził, że skoro ma corkę to zaczyna zbierać naklejki w biedronce, aby Słodziaka dla młodej dostać :d A tak to zawsze "gardził" naklejkami i tymi pluszakami :D

2018-08-31 12:36

My też mamy sporo pluszaków, te większe siedzą na półkach, a te mniejsze są w worku :) Nie ma bałaganu a i nie kurza się tak bardzo. Nasz zając jest bardzo pojemny, a córce wyciąganie z niego pluszaków sprawia od groma frajdy :)

2018-08-30 12:42

A my mamy sporo pluszaki ;) Starszy syn je uwielbia i ciągle się nimi bawimy ;) udaje różne głosy , chowa a syn szuka . Polecam świetna zabawa ;) Nie przejmie się tym że młodszy je slini . Starszy tez tak robił . Przecież te zabawki są w domu . Jak ma się dziecko uodparniac jeśli nie będzie miało styczności z bakteriami ?