Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Cienie

Data utworzenia : 2013-05-06 00:17 | Ostatni komentarz 2018-02-06 11:59

Demotywacja

8070 Odsłony
24 Komentarze

Bawiłyście się kiedyś ze swoimi maluchami w cienie? Co o tym myślicie? A może macie jakieś fajne sposoby na zrobienie innowacyjnych i interesujących cieni na ścianie?

2014-03-27 22:34

Takkk ,cienie są bardzo fajne a zabawa z nimi jeszcze bardziej :) My bardzo lubimy :)

2014-02-22 14:32

o moją bardzo interesują cienie próbuje je złapać, dotknąć bardzo się dziwi że coś łapie do rączki ale nie ma tego w rączkach

2014-02-20 17:33

Moja nie zwraca kompletnie uwagi na to co jej pokazuję na ścianie, woli w tą ścianę uderzać rączką i sprawdzać czy wszędzie taki sam dźwięk wydaje.

2013-06-04 14:39

moja córcia ma 5 miesięcy a jak tylko wyjdzie na dwór i jest słonce to jak ja mam na rekach to sie tylko wychyla i cień obserwuje

2013-05-07 05:08

Moim zdaniem każda okazja jest dobra do opowiadania bajek :) Dziecko szybciej się rozwija, zapamiętuje i z całą pewnością szybciej uczy się mówić. Ja przy okazji narodzin małej przyniosłam swoje stare książki z piwnicy, czytając jedną z nich okazało się, że znam jej większość na pamięć - mimo, że minęło z 17 lat jej nie widziałam :)

2013-05-06 22:35

Mamy z synkiem taki mały popołudniowy rytuał :) Sypialnię oświetla wtedy popołudniowe ciepłe słońce. Mały leży w łóżeczku przy ścianie na którą pada światło z okna. Patrzy na ścianę a ja robię różne figury i wykonuję wolne lub szybsze ruchy ręką. Jest bardzo zaciekawiony i podąża wzrokiem za cieniem mojej ręki. Niekiedy specjalnie znikam aby zobaczyć czy zapamięta gdzie zniknął cień i będzie na niego czekał. Synek odkrył cienie przez przypadek. Cieszę się bardzo że to zauważyłam i wykorzystałam do świetnej zabawy, która również jest edukacyjna. Ćwiczy wzrok, pamięć oraz mięśnie szyi. Malutki ma dopiero 4 miesiące więc nie kojarzy jeszcze za bardzo figur, chociaż ja robię standardowo ptaka, zająca oraz psa :) Nic przy tym nie mówię, gdy próbowałam odwracało to jego uwagę od cieni na ścianie. Myślę że w późniejszym czasie będzie to świetny pomysł na opowiedzenie bajki.

2013-05-06 12:57

Świetna zabawa rozwijająca wyobraźnię maluchów. U nas jest dokładnie to samo, gasimy światełko zapalamy lampkę i do dzieła ;). Córeczka śmieje się, patrzy, podziwia i próbuje łapać pojawiające się obrazki. U nas jeszcze zapalamy latareczkę i robimy kółeczka, bałwanki, wzorki, zygzaki równie jest zainteresowana nimi, patrzy, śmiechotka i obserwuje. Źródło: www.google.pl, http://www.eioba.pl/a/1rwv/cienie-shadows

2013-05-06 00:35

Osobiście z jakiś miesiąc temu zauważyłam jak moja 5msc córeczka odkrywa istnienie cieni, leżąc na brzuszku patrzyła się na cień padający na ścianie i próbowała go złapać, po chwili namysłu poszukaliśmy z mężem sposobów w internecie - jak zrobić ciekawe cienie. Trochę zajęło aż nauczyliśmy się na pamięć jak robić dany cień, ale mogę się wam pochwalić, że córeczka jest zachwycona :) Śmieje się w głos patrząc na ścianę i słuchając nasze opowieści. Razem z mężem siadamy i robimy przeróżne cienie opowiadając małej "bajkę" na ten temat, lub jeżeli to zwierzak udajemy go. Nie wiem za ile taka zabawa się znudzi, ale póki co mała się cieszy, a my razem z nią. :) Wcześniej myślałam, że taki rodzaj zajmowania czasu jest dla starszych dzieci, ale myliłam się. :) Oczywiście wiadomo, że starsze dziecko można wciągnąć w zabawę i uczyć jak się robi dany cień, ale szczerze powiem, że gdy siadamy z mężem to oboje zachowujemy się jak małe dzieci. :) A dla starszych dzieci można również bawić się w cienie, chowając dany przedmiot za np. rozwieszonym prześcieradłem, aby nauczyły się je rozpoznawać. :) Bądź też możecie z dzieckiem na zmianę chować się i wykonywać jakieś czynności, które nawzajem będziecie odgadywać - wydaje mi się, że jest to dobry pomysł zarówno na zabawę w gronie rodzinnym jak i np. na przyjęcie urodzinowe.