Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Basen listopad- grudzień

Data utworzenia : 2014-10-13 21:56 | Ostatni komentarz 2018-02-06 11:41

A.Staszewska

7570 Odsłony
53 Komentarze

Chcałabym się dowiedzieć, czy mój synek, który ma prawie 5,5 miesiąca a w listopadzie bedzie mial ponad 6 msc, bedzie mógł isc na basen kryty w listopadzie i w grudniu? Czy jest to bezpieczne dla takiego maluszka? Wiem, ze trzeba uwazac bo sa mrozy i malutki jest. Informuje,ze jeszcze nie bylam z nim na basenie.

2015-01-23 21:35

Super, Pani córka to przysłowiowa "ryba w wodzie". Im wcześniej przyzwyczaimy pociechę do wody tym większa pewność, że w przyszliśmy dziecko nie będzie bało się wody, wzmocnimy jego odporność oraz urozmaicimy mu czas.

2015-01-23 21:23

U nas od niedawna są organizowane zajęcia na basenie dla Maluchów. Ja byłam pierwszy raz jak Mała miała 3 miesiące, i zanurzałam ją całą pod wodą. Odruchowo wstrzymywała oddech. Córka w ogóle się nie boi wody. W wanience odstawia takie akrobacje, że cała łazienka jest zalana ;p Może jej z prysznica lecieć woda po oczach, a ona nic. Ma teraz 9 miesięcy.

2015-01-23 21:15

Polecam zajęcia specjalnie kierowane dla maluszków http://www.aquapark.lodz.pl/akademia_malucha.php Zajęcia te dotyczą miasta Łódź, ale z pewnością w innych miastach także są organizowane podobne. Dziecko na basenie nie tylko świetnie się bawi, ale też jego rozwój przebiega bardziej harmonijnie i szybciej. Dziecko na basenie nabywa odporności na różne bodźce tj. dźwięki, światło, kontakt z innymi maluchamii. Ćwiczenia w wodzie pomagają dziecku trzymać mocniej główkę. Mówi się o tzw. instynkcie życia płodowego, który sprawia, że dziecko na basenie odruchowo wstrzymuje oddech pod wodą, a zanika po ukończeniu szóstego miesiąca życia. Warto pójść po raz pierwszy z dzieckiem na basen, zanim to nastąpi. Zajęcia w basenie pomogą podtrzymać instynkt, jest szansa, że dziecko bez wysiłku zacznie nurkować i nie będzie się zachłystywało. Jednak na tym odruchu nie można polegać. U niektórych dzieci zanika już w trzecim miesiącu życia, u innych może przetrwać do dziewiątego. Pierwszą próbę zanurzenia główki dziecka w basenie i tak musi poprzedzić wiele ćwiczeń pod okiem specjalisty.

2015-01-19 23:19

Ja też myślę o basenie dla małego, no ale chyba poczekam z tym do wiosny, bo nie mam w planie chodzić regularnie na basen, tylko od czasu do czasu. No a to, że trzeba dobrze wytrzeć i ciepło ubrać dziecko to chyba każda mama wie :) Przed basenem też na pewno mamy ciepło ubiorą swoje pociechy ;)

2015-01-17 20:29

Ja też zanurzałam córkę calutką (miała 3 miesiące - ale to było lato). Już nie mogę się doczekać kiedy zacznę chodzić z nią znowu. Może już w lutym nam się uda :)

2015-01-17 12:55

Z tym nie zalaniem uszek chodziło mi bardziej o to, że po prostu trudno je potem wyczyścić. Wiadomo jak się chodzi na zajęcia zorganizowane to tam zanurzają dzieci i ok ale jak się idzie samemu to myślę, że można tego uniknąć i potem nie mieć zbędnych problemów. Chodzi mi konkretnie o sytuację jaką miała przyjaciółka: poszła z małą na basen ta zanurzyła głowę widocznie jej się do uszka nalało i niestety musiało ją zawiać bo miała zapalenie ucha. Oczywiście nie mówię, że każde zanurzenie kończy się zapaleniem ucha ale jak jest możliwość uniknąć takich sytuacji to czemu nie i tak jak pisałam uważać na przeciągi :)

2015-01-17 12:43

Ja też bardzo bym chciała pójść z synkiem na basen a skończył 6 miesięcy.Ale jednak poczekamy do wiosny,już nie możemy się doczekać:)

2015-01-16 23:15

My zaczęliśmy chodzić z małym na zajęcia na basenie jak miał 6 mscy i było to zimą. Tak jak pisała polishgirlolga bzdurą jest, że trzeba uważać aby nie zamoczyć uszu dziecka. Zarówno moje dziecko jak i pozostałe, na zajęciach są zanurzane itp., więc uszy się moczą. Po zakończonych zajęciach zawsze dobrze się osuszamy a zimą nigdy od razu nie wychodzimy na zewnątrz, tylko czekamy jeszcze ok 20 min. zanim wyjdziemy na dwór, aby nie wietrzyć ledwo co osuszonego i rozgrzanego dziecka, bo wtedy mogłoby się rzeczywiście przeziębić. Nie prawdą jest także, że okres zimowy i basen = zwiększona zachorowalność itp. Wręcz przeciwnie, jeśli ktoś stosuje się do wszystkich zasad i postępuje rozsądnie, to basen jest idealny na wzmocnienie odporności i hartowanie organizmu. Nasze dziecko w ogóle nie choruje, nie ma kataru itp.