Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

znamiona

Data utworzenia : 2013-09-14 16:54 | Ostatni komentarz 2018-04-07 15:57

mamabasia

9984 Odsłony
90 Komentarze

nasza córeczka ma od urodzenia znamiona tak zwane uszczypnięcie bociana i na pleckach czerwone plamki zastanawiam się czy znikną? Madzia ma już 14 miesięcy

2017-03-08 12:03

Takie naczyniaki zazwyczaj znikaja do 3-4 roku zycia :)

2017-03-08 00:40

Ta czerwona plamka to prawdopodobnie naczyniak płaski.Moja córka ma takiego między brwiami.Nam też mówiono,że niby zniknie.Jak do tej pory są dni ,że jest bledszy a są dni ,że jest nadal czerwony. Niekiedy zdarza się ,że naprawdę znikają te naczyniaki.Na konsultacji lekarz stwierdził,że w przyszłości tylko laser może go usunąć.

2017-03-03 15:53

U mnie córka ma czerwoną plamkę na plecach(płaską) i na palcu u rączki, ale wypukłą. Na razie pediatra kazała czekać, że może się wchłoną

2017-01-18 11:43

A ja Ci odpisalam w innym watku;) hihi No właśnie u nas tez córka chodziła w grubych skarpetkach antyposlizgowych bo nie chciala kapci. Na poczatku tez probowala ściągać i patrzyla co ma na nogach, ale już się przyzwyczaila na szczęście;) Czasami tez bym chciała tak poprowadzac córkę:/ bo jak sama biega to nie nadążam za nią. Łobuz okropny jest...przejdzie jej prawda?;/

2017-01-18 11:25

Ewelina, gdzieś indziej pisałam skąd ta drzazga, ale już wiem:) Kapcie super! U nas w domu sprawdzają się grube skarpety antypoślizgowe, bo wszelkie buty córa ściąga, choćby zapięcia były niby takie, że dziecko nie odepnie. Rozpracuje każde. Moja panna za rękę bardzo chętnie chodzi, sama boi się puścić, chyba że się zapomni właśnie, albo czegoś bardzo chce, jak np dojście do mamy. Mam nadzieję, że się w końcu odważy i puścić, bo mnie kręgosłup już boli od tego prowadzania. A tak czesto przychodzi do mnie i mnie ciągnie za rękę, jak nie wiem.

2017-01-17 09:54

Hania zaczęła sama chodzić tydzień przed roczkiem po prostu wstała i poszła. Wcześniej tez przeszła kawalek sama, ale jak poczula ze nikt jej nie trzyma to siadala;) Teraz chodzi, a raczej biega juz stabilne, choc zdarzy jej się upaść;)

2017-01-17 07:52

Ale ładne kapciuszki Ewelina! :) Nie zazdroszczę tych atrakcji, chyba bym miała serce w garfle na widok takiej drzazgi i ropy. Niech teraz chodzi w paputkach to unikniecie takich emocji. A Hanusia już stabilnie sama biega, czy jeszcze chwiejnie? (Z ciekawości pytam, bo moja mała póki co woli za rączkę albo z pchaczem, sama się boi, choć jak się zapomni, czymś zainteresuje, to i pół pokoju bez trzymanki przejdzie)

2017-01-16 22:36

Ewelina najważniejsze, że jesteś spokojniejsza oby już nie było takich przykrych niespodzianek.